Cztery zabiegi z pijawkami. Cana za zabieg 35 zł z bonusami

Zapraszamy na zabiegi hirudoterapii. 4 zabiegi co 5-7 dni, łączna ilość pijawek 25 sztuk. Cena za zabieg 35 zł.
Pijawki w miejscach akupunktury. Punkty są równocześnie umieszczone w miejscach głównych Czakr.
Działanie:  wzmacniające cały organizm.  Punkty są tak dobrane, żeby wspomóc układ immunologiczny, krwionośny, limfatyczny i energetyczny. Kompleksowo.
Warunkiem uczestnictwa w badaniu jest brak przeciwwskazań do przeprowadzania zabiegu hirudoterapii oraz dwukrotne wykonanie podstawowych badań krwi: przed zabiegami i tuż po nich.
Cena za wszystkie cztery zabiegi: 140 zł pijawki2przy płatności jednorazowej. W cenę wliczone są opatrunki, naświetlanie leczniczą lampą bioptron, ozonoterapia, karta stałego klienta. Należy doliczyć cenę za pijawki. Dla chętnych – hirudokosmetyka
maseczka z pijawki.

Działanie pijawki – wprowadza leki, które poprawiają krążenie, oczyszczają naczynia i komórki organizmu, likwidują procesy zapalne, zakrzepy, obniżają poziom cholesterolu, obniżają gęstość krwi, modyfikują sytuację biochemiczną i zwiększają ogólną odporność organizmu. To żywe, miniaturowe laboratorium farmakologiczne.

Oferta ważna do 15 lutego 2013 r. Wyniki potrzebne do pracy badawczej i pracy dyplomowej.

Certyfikowany hirudoterapeuta mgr Małgorzata Papała Śliwa www.elemiah.pl

 

Czym jest hirudoterapia?

slaskHirudoterapia to naturalna metoda leczenia różnorodnych dolegliwości zdrowotnych przy użyciu pijawek. Pijawka poprzez regulację układu krążenia człowieka skutecznie leczy bądź wspomaga leczenie wielu chorób takich jak choroby układu sercowo-naczyniowego, endokrynologicznego, pokarmowego, moczowo-płciowego, oddechowego, kostno-stawowego, choroby dermatologiczne bądź neurologiczne.

Wstęp

Hirudoterapia to stara, sprawdzona i nieszkodliwa metod leczenia pijawkami przeżywająca obecnie w świecie renesans. Znana jest ludzkości już od dawna, jednakże od niedawna hirudoterapia wraca do łask i jest uważana za alternatywną metodą leczenia dolegliwości i schorzeń.

Pijawki wykorzystywane są do leczenia już od czasów starożytnych. Pisano o nich na egipskich hieroglifach, w Biblii, w dziełach starożytnych rzymskich i greckich medyków. Intensywny rozwój medycyny w XX wieku stał się przyczyną ograniczenia stosowania tych organizmów, jednakże wyizolowanie hirudyny z gruczołów śluzowych pijawek, jak również innych cennych związków, spowodowało ponowne zainteresowanie tą starą metodą terapii [14 , 20].

Dlaczego pijawki?

W hirudoterapii stosowane są pijawki pochodzące wyłącznie z hodowli laboratoryjnej oraz posiadające świadectwo pochodzenia. Wykorzystywane są wszystkie pijawki z gatunku Hirudo medicinalis: pijawka lekarska lecznicza (Hirudo medicinalis medicinalis), pijawka lekarska apteczna (Hirudo medicinalis officinalis) oraz pijawka lekarska orientalna (Hirudo medicinalis orientalis) [1]. Pijawka przywiera do ciała swojej ofiary za pomocą otworu gębowego wyposażonego w przyssawki i trzy promieniście ułożone szczeki. Każda szczęka posiada 80-90 małych chitynowych zębów. Nakłucie skóry ma kształt trzech promieniście rozchodzących się linii. Pijawka po nakłuciu pobiera krew z żywiciela. Z ciała osoby ukąszonej potrafi wyssać ilość krwi odpowiadającą jej dziesięciokrotnej masie [16]. Jednocześnie z jej gruczołów ślinowych do krwioobiegu człowieka uwalniane są liczne substancje lecznicze. Po zabiegu muszą zostać zniszczone zgodnie z obowiązującymi przepisami, gdyż zabronione jest stosowanie tych samych pijawek różnym osobom [12].

Skład wydzieliny gruczołów ślinowych pijawki

W skład wydzieliny gruczołów ślinowych pijawki lekarskiej zalicza się:

• inhibitory krzepnięcia krwi:
– hirudyna,
– inhibitory transglutaminaz osoczowych I i II – czynniki stabilizujące fibrynę,
– antystazyna [11];
• inhibitory agregacji płytek krwi:
– apyraza [13],
– kalina [16],
– saratyna,
– destabilaza [6];
• hementyna [7] i hementeryna o działaniu fibrynolitycznym [10];
• PC-LS – czynnik przeciwpłytkowy oraz regulujący ciśnienie tętnicze krwi [22];
• esteraza cholesterolowa i triglicerydaza odpowiedzialne za rozkład triglicerydów i cholesterolu [24];
• inhibitory proteinaz o działaniu przeciwzapalnym:
– hirustaza,
– bdeliny,
– egliny [5];
• neuroprzekaźniki:
– dopamina,
– acetylocholina,
– serotonina,
– histamina;
• endorfiny [6];
• inhibitory wzrostu mikroorganizmów:
– kolagenoza [15],
– chloromycetyna,
– hialuronidaza [18];
• steroidy:
– kortyzol,
– progesteron,
– estradiol,
– testosteron,
– dehydroepiandrosterol;
• antyelastaza odpowiedzialna za rozkład elastazy [6].

Terapeutyczny efekt działania substancji aktywnych wydzieliny ślinowej pijawek lekarskich

Hirudoterapia nie stanowi panaceum na wszystkie choroby, jednakże skutecznie leczy bądź wspomaga leczenie wielu schorzeń układu sercowo-naczyniowego, krwiaki i zakrzepy, nadciśnienie niedociśnienie, choroby i bóle serca, zakrzepowe zapalenie żył, chorobę niedokrwienną, wysoki cholesterol, choroby skóry, hemoroidy, rwę kulszową, żylaki, trudno gojące się rany, obrzęki powypadkowe, choroby płuc i oskrzeli, choroby przewodu pokarmowego, choroby wątroby, wrzody żołądka i dwunastnicy, alergie, procesy starzenia, choroby kobiece, bezpłodność, prostatę, impotencję, zapalenie korzonków nerwowych, udary, bóle stawów, choroby nerek, bóle kręgosłupa, agresję, histerię, nerwice, depresję, a nawet niektóre nowotwory.

Choroby układu sercowo-naczyniowego

Ze względu na przeciwzakrzepowe, fibrynolityczne i przeciwagregacyjne działanie składników pochodzących z wydzieliny ślinowej Hirudo medicinalis, pijawki te są przykładane pacjentom z chorobami zakrzepowo-zatorowymi, z nadciśnieniem, z miażdżycą oraz osobą po zabiegach plastyczny, w szczególności po replantacjach.

Choroby zakrzepowo-zatorowe

Hirudyna jest głównym związkiem przeciwzakrzepowym wydzielanym przez pijawki. Jest ona silnym inhibitorem trombiny [21]. Wykazano, iż jest to substancja efektywniejsza w zapobieganiu udarom i zawałom niż kwas acetylosalicylowy czy też heparyna [1]. Natomiast antykoagulanty zawarte w wydzielinie ślinowej pijawek ograniczają powstawanie zakrzepów [15]. Badania in vivo przeprowadzone na szczurach, królikach oraz psach wykazały, iż jest ona lekiem nie tylko dobrze tolerowanym, ale również charakteryzującym się niską toksycznością [19]. Istotną rolę w leczeniu chorób zakrzepowo-zatorowych odgrywają substancje przeciwagregacyjne, takie jak apyraza. Jest to substancja zaliczana do niespecyficznych inhibitorów agregacji trombocytów, która zmniejsza agregację płytek krwi poprzez hamowanie wydzielania trifosforanu adenozyny (ATP) [13]. Ponadto wydzielane przez Hirudo medicinalis białka, takie jak kalina i saratyna, hamują adhezję trombocytów do kolagenu za pośrednictwem czynnika von Willebranda, co zapobiega agregacji płytek krwi [16]. Z kolei destabilaza, hamuje agregacje trombocytów indukowaną przez kolagen oraz czynnik aktywacji płytek (PAF). Powoduje również inhibicję cyklazy adenylowej oraz zmniejsza produkcję cyklicznego adenozynomonofosforanu (cAMP), przez co ogranicza agregację trombocytów [4]. W wydzielinie gruczołów śluzowych pijawek wykryto również substancje fibrynolityczne, takie jak hementeryna i hementyna. Hementeryna odpowiedzialna jest za aktywację plazminogenu do plazminy. Dzięki swoim właściwościom rozpuszcza ona zakrzepy oraz udrażnia naczynia. Jednocześnie substancja ta jest nieczuła na obecny we krwi naturalny enzym rozkładający białka [10]. Z kolei hementyna jest proteinazą rozpuszczającą fibrynę i rozkładającą fibrynogen na fragmenty peptydowe [7].

Miażdżyca

Badania kliniczne wykazują korzystny wpływ hirudoterapii na poziom stężenia lipidów. U pacjentów poddanych leczeniu pijawkami zaobserwowano normalizację poziomu całkowitego cholesterolu (TCI), triglicerydów (TG) oraz zmniejszenie LDL [5]. Związane jest to z wydzielaniem przez Hirudo medicinalis esterazy cholesterolowej i lipazy (triglicerydazy), odpowiedzialnej za rozkład triglicerydów. W badaniach potwierdzono również przeciwmiażdżycowe oddziaływanie saratyn, poprzez ich działanie przeciwtrombinowe podczas formowania się płytki miażdżycowej [3].

Nadciśnienie tętnicze

PC-LS jest najważniejszym czynnikiem w wydzielinie ślinowej pijawek, który odpowiedzialny jest za regulacje ciśnienia. Jest to substancja niskocząsteczkowa związana łańcuchem polipeptydowym z destabilazą. Jej właściwości są podobne do prostacykliny. Badania przeprowadzone na szczurach wykazały, iż substancja ta powoduje wydzielanie tkankowego aktywatora plazminogenu (t-PA). PC-LS jest typowym regulatorem ciśnienia tętniczego krwi, obniża ciśnienie za wysokie, a zbyt niskie podwyższa [22]. Ponadto histamina obecna w wydzielinie ślinowej pijawek uczestniczy w obniżeniu ciśnienia tętniczego poprzez rozszerzenia naczyń krwionośnych [6].

Zabiegi chirurgiczne i replantacje

Osoby po zabiegach chirurgicznych i replantacjach są narażone na powikłania zakrzepowo-zatorowe. W czasie zabiegu hirudoterapii przystawia się pijawki w miejscu replantacji kończyn, piersi, prącia czy ucha [15]. Substancje przeciwzakrzepowie, fibrynolityczne i przeciwagregacyjne wydzielane przez te organizmy przywracają krążenie przy replantowanym narządzie. Natomiast inne uwalniane przez nie substancje, takie jak bdeliny przyspieszają gojenie ran. Mechanizm ich działania jest odwrotny do wpływu fibrynolityków, hamują bowiem plazminę. Stan zapalny często powstający po zabiegu replantacji może zostać ograniczony poprzez bdeliny, gdyż hamują one czynniki zapalne, jak również zmniejszają obrzęk [17].

Działanie wydzieliny gruczołów ślinowych pijawek na układ nerwowy

Od najdawniejszych czasów pijawki przykładane były w celu poprawy nastroju i samopoczucia. Dziś wiadomo, że związane jest to z wydzielaną przez Hirudo medicinalis endorfiną, zwaną hormonem szczęścia. Wywołuje ona nie tylko uspokojenie i euforię, ale również działa przeciwbólowo. Stosowanie hirudoterapii zalecane jest więc pacjentom z depresją, nerwicami, a także w leczeniu tików nerwowych. Ponadto pijawki wydzielają neuroprzekaźniki, takie jak histaminę, dopaminę, acetylochloinę i serotoninę, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego [23]. Z gruczołów ślinowych pijawek wyizolowano substancje, które pobudzają wzrost komórek nerwowych. Badania dowiodły, że zarówno enzym proteolityczny destabilaza, jak i inhibitory proteaz – bdelina A, bdelina B oraz egliny, odpowiedzialne są za stymulację wzrostu komórek nerwowych w zwojach nerwowych embrionu kurczaka. Koncentrat tych substancji powoduję wzrost neuronów czuciowych w zwojach rdzeniowych. Chalisova i wsp. [22] wykazali, że egliny i bdeliny, działają na układ nerwowy podobnie do neksyny, uwalnianej przez komórki glejowe Neksyna odgrywa istotną rolę podczas tworzenia filopodiów, niezbędnych do regeneracji włókien nerwowych [8]. Dowiedziono również, iż destabilaza, bdelina A, bdelina B oraz eglina C spełniają podobną rolę, jak czynnik wzrostu nerwów (NGF), neurogenny czynnik pochodzenia mózgowego (BDNF) oraz neurotrofiny 3 i 4. Badacze wnioskują, iż prawdopodobnie inhibitor proteazy i NGF aktywują ten sam receptor. W rozdziale chromatograficznym zaobserwowano, że destabilaza jest ściśle połączona frakcją zawierającą niebiałkowe niskocząsteczkowe składniki. Wykrycie w wydzielinie ślinowej pijawki czynników pobudzających wzrost komórek nerwowych stwarza możliwość zastosowania hirudoterapii do leczenia schorzeń neurodegeneracyjnych, takich jak dystrofia nerwowo-mięśniowa czy choroby Parkinsona [8].

Działanie wydzieliny gruczołów ślinowych pijawek w procesie zapalnym i terapii bólu

Z gruczołów ślinowych pijawek lekarskich wyizolowano liczne substancje o działaniu przeciwzapalnym. Najlepiej poznaną jest eglina – silny inhibitor czynników zapalnych, w tym proteaz, takich jak chymozyna, α-chymotrypsyna, elastaza, subtilizyna i katepsyna G, uwalnianych przez ludzkie granulocyty. Enzymy te biorą udział w patogenezie chorób płuc, m.in. rozedmy płuc, oraz w zaburzeniach zakrzepowych i innych procesach zapalnych [5]. Dlatego też hirudoterpia znalazła zastosowanie w wspomaganiu leczenia chorób płuc i oskrzeli, w tym zapalenia płuc z objawami niewydolności oddechowej oraz ciężkiej postaci astmy oskrzelowej. Ponadto wydzielina ślinowa pijawek ma wpływ na zmniejszenie poziomu mediatorów zapalnych, takich jak interleukina 2 i endoteliny [9]. Wspomniane już bdeliny, nie tyle tylko przyspieszają gojenie się ran, ale również wykazują działanie przeciwzapalne. Wyizolowana z gruczołów ślinowych pijawki bdelina A hamuje trypsynę, plazminę oraz akrozynę, natomiast bdelina B wyłącznie trypsynę i plazminę. Zidentyfikowano również hirustazynę, która należy do grupy antystazyn. Podobnie jak w przypadku bdyliny i efliny hamuje ona trypsynę, α-chymotrypsynę i ketpsynę G. Jest ona również inhibitorem tkankowej kalikreiny [5]. Kalikreina tkankowa odgrywa istotną rolę w patogenezie bólu, tak więc zmniejszenie jej stężenia ogranicza tym samym reakcję bólową. Ugryzienie przez pijawkę jest praktycznie bezbolesne, gdyż organizmy te wydzielają endorfiny, które działają przeciwbólowo. Badania wykazały, że hirudoterapia zmniejsza intensywność ból w chorobie zwyrodnieniowej stawów oraz poprawia aktywność ruchową. Hirudoterapia znalazła również zastosowanie w wielu stanach zapalnych przebiegających z dokuczliwym bólem, takich jak choroby kręgosłupa, reumatoidalne zapalenie stawów, bóle głowy, rwa kulszowa, zapalenie korzeni nerwowych czy też choroba zwyrodnieniowa stawów [2]. Hirudoterapeuci zapewniają o skuteczności przykładania pijawek również w innych chorobach o podłożu zapalnym. W zapaleniu rogówki, tęczówki, naczyniówki, w guzie rzekomym oka oraz wytrzeszczu obrzękowym zaleca się przykładanie pijawki w okolicach skroni, natomiast w stanie zapalnym krtani na szyi. Z kolei przy bólu wątroby oraz chorobach woreczka żółciowego zaleca się stawianie pijawek w okolicach wątroby. Specjaliści zalecają hirudoterapię w zapaleniu zatok, ostrym zapaleniu ucha środkowego oraz w zapaleniu przyzębia (paradontozie) [1].

Działanie wydzieliny gruczołów ślinowych pijawek w schorzeniach układu moczowo-płciowego

Hirudoterapeuci wskazują na skuteczność przystawiania pijawek lekarskich w chorobach kobiecych, takich jak stany zapalne pochwy, przydatków, błony śluzowej macicy, ropniaki jajników i jajowodów, torbielowatość jajników oraz nadżerki szyjki macicy. Pijawki przykładane są wówczas na sklepienie pochwy, kość łonową, na obszar odbytu bądź na kość ogonową. U mężczyzn pijawki przykładane są wzgórku łonowym oraz łydce w celu zmniejszenia rozrostu gruczołu krokowego. Przeciwzapalne działanie wydzieliny gruczołów ślinowych Hirudo medicinalis na układ moczowo-płciowy spowodowane jest obecnością bdelin A, inhibitorów akrozyny, która odgrywa istotną rolę w powstawaniu procesu zapalnego pochwy, sromu, prostaty i innych części układu moczowo-płciowego. Ponadto hirudoterapia przynosi pozytywne efekty w leczeniu zaburzeń miesiączkowania oraz leczeniu niepłodności kobiet i mężczyzn. Prawdopodobnie związane jest to z hormonami wydzielanymi przez pijawki, takimi jak progesteron, estradiol, testosteron, kortyzol oraz dehydroepiandrosteron [6].

Działanie wydzieliny gruczołów ślinowych pijawek w zakażeniach bakteryjnych

Pijawki żyją w symbiozie z drobnoustrojem, produkującym substancje przeciwbakteryjną – chloromycetynę (chloramfenikol) [18]. Z tego też powodu zastosowanie hirudoterapii może okazać się pomocne w sytuacjach, w których stosuje się chloramfenikol, a mianowicie w zapaleniach opon mózgowo rdzeniowych, tężcu, meningokokowej posocznicy oraz zakażeniu Staphylococcus aureus. Pijawki wytwarzają również hialuronidaze, substancję rozpuszczającą składniki cukrowe ścian komórkowych przetrwalników wielu mikroorganizmów. Działanie przeciwbakteryjne wykazuje także destabilaza [6].

Działanie wydzieliny gruczołów ślinowych pijawek w schorzeniach dermatologicznych i kosmetologii

W XIX wieku kobiety przystawiały pijawki żeby wyglądać młodziej. Dzisiaj hirudoterapeuci potwierdzają skuteczne zastosowanie hirudoterapii w dermatologii i kosmetologii. Substancją uwalnianą ze śliny pijawek, odpowiedzialną za spowolnienie procesu starzenia się skóry jest antyelastaza. Hamuje ona działanie enzymu rozkładającego elastynę oraz spowalnia rozkład tkanki sprężystej skóry. Leczenie pijawkami przynosi dobre efekty w leczeniu trądziku, cellulitu, łuszczycy, przebarwień, egzem, sklerodermii, różyczki, pajączków na kończynach dolnych, jak również w gojeniu ropni i czyraków. Wykazano również, iż hirudoterapia jest skuteczna, jako wspomagająca terapia w toczeniu [9].

Przeciwwskazania do stosowania hirudoterapii

Ograniczenia stosowania hirudoterapii można podzielić na bezwzględne i względne.

Hirudoterapia jest bezwzględnie przeciwwskazana w następujących stanach:

• u chorych na hemofilię bądź inne choroby krwi związane z niedoborem czynników krzepnięcia,
• u osób z zaawansowaną anemią,
• u kobiet w ciąży, ponieważ:
– substancje zawarte w wydzielinie ślinowej pijawek mogą wywołać poronienie,
– po hirudoterapii czasami występują działania niepożądane, m.in. zakażenie bakterią Aeromonas hydrophila, które wymagają zastosowanie leków chemicznych.

Należy zachować ostrożność w przypadku:

• hipotonii wówczas, gdy ciśnienie jest niższe niż 80/60, w przeciwnym razie może dojść do zasłabnięcia,
• nadżerkowego zapalenia błony śluzowej żołądka oraz krwawień z przewodu pokarmowego,
• u pacjentów z alergią na proteiny; w wyjątkowych sytuacjach, takich jak po replantacji możliwe jest stosowanie hirudoterapii u osób uczulonych, lecz z jednoczesnym podawaniem leków przeciwhistaminowych,
• jednoczesnego stosowania kwasu acetylosalicylowego, antykoagulantów oraz innych niesteroidowych leków przeciwzakrzepowych i inhibitorów agregacji trombocytów [1].

Nie zaleca się przeprowadzania zabiegu hirudoterapii:

• u dzieci poniżej 10 roku życia; wyjątek stanowią pacjenci po replantacji,
• u kobiet w trakcie trwania miesiączki,
• u pacjentów z ogólnym osłabieniem,
• u osób z wysoką temperaturą, gruźlicą bądź zarażonych wirusem HIV,
• u osób chorych psychicznie [1].

Podsumowanie

Hirudoterapia jest całkowicie naturalną metodą leczenia wielu chorób. Związki zawarte w ślinie pijawek przenikają do organizmu człowieka i wywołują szereg zmian biochemicznych. Substancje te posiadają właściwości przeciwzakrzepowe, rozszerzające i uszczelniające naczynia krwionośne, przeciwhistaminowe, przeciwbólowe, antybiotyczne, jak również regenerujące skórę i komórki nerwowe. Hirudoterapeuci zapewniają o skuteczności stosowania hirudoterapii w leczeniu bądź wspomaganiu leczenia wielu chorób.

Hirudoterapia w krajach takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy czy Rosja traktowana jest jako przyjęta metoda leczenia stosowana przez lekarzy. Jednakże w świetle polskiego prawa ten sposób leczenia jest niekonwencjonalny.

Autor: Monika Duszyńska

Literatura:

1. Adamiak D. Na odcięty palec i ból głowy. Zdrowy styl. 2007, 51, 28-29.
2. Andereya S., Stanzel S., Maus U.i wsp. Assessment of leech therapy for knee osteoarthritis: a randomized study. Acta Orthop. 2008, Apr, 79 (2), 235-243.

3. Baskova I.P.., Iusupova G.I., Nikonov G.I. Lipase and cholesterol-esterase activity in the salivary gland secretions of the medical leech Hirudo medicinalis. Biokhimiia. 1984, Apr, 49 (4), 676-678.
4. Baskova I.P., Zavaalova L., Berezhnov S. i wsp. Inhibition of induced and spontaneous platelet aggregation by destabilase from miedicinal leech. Platelets. 2000, Mar, 11 (2), 83-86.
5. Baskova I.P., Zavalova L. Proteinase inhibitors from the medicinal leech Hirudo medicinalis. Biochemistry (Moscow). 2001, 66, 7, 703-714 (12).
6. Baskova I.P., Zavalova L.L. Polyfunctionality of destabilase, a lysozyme
from a medicinal leech. Bioorg. Khim. 2008, May-Jun, 34 (3),
337-343.
7. Budzynski A.Z. Interaction of hementin with fibrinogen and fibrin, Blood Coagul Fibrinolysis. 1991, Feb, 2 (1), 149-152.

8. Chalisova N.I., Baskova L.P., Zavalova L.L. i wsp. The neurite-stimulating influence of components of medicinal leech salivary gland secretions in organotypic culture of spinal ganglia. Neuroscience and behavioral physiology. 2003, 33, 1, 85-88, 2003.
9. Cheng S.P., Liu J.L., Yuan J. Study of the effect of leeching on plasma endothelin and soluble interleukin-2 receptor in patients with systemic lupus erythematosus. Chin. J. Integr. Med. 2005, Mar, 11 (1), 65-68.
10. Chudzinski-Tavassi A.M., Kelen E.M., de Paula Rosa A.P. i wsp. Fibrino(geno)lytic properties of purified hementerin, a metalloproteinase from the leech Haementeria depressa. Thromb. Haemost. 1998, Jul, 80 (1), 155-160. – 17.
11. Dunwiddie C., Thornberry N.A., Bul H.G. i wsp. Antistasin, a leechderived inhibitor of factor Xa. Kinetic analysis of enzyme inhibition and identification of the reactive site. J. Biol. Chem. 1989, Vol. 264, Issue 28, 16694-16699, Oct.
12. Dynowski Z.F. Podstawy hirudoterapii. 2007.
13. Eldor A., Orevi M., Rigbi M. The role of the leech in medical therapeutics. Blood Rev. 1996, Dec, 10 (4), 201-209.
14. Hyson J.M. Leech therapy: a history. J Hist Dent. Mar, 2005, 53 (1), 25-27.

15. Knobloch K., Gohritz A., Busch K. i wsp. Hirudo medicinalis – leech applications in plastic and reconstructive microsurgery – a literature review. Handchir. Mikrochir. Plast. Chir. 2007, Apr, 39 (2), 103-107.

16. Kose A., Zenqin S., Kose B. i wsp. Leech bites: massive bleeding, coagulation profile disorders, and severe anemia. Am. J. Emerq. Med. 2008, Nov, 26(9), 1067, e 3-6.
17. Krejci K., Fritz H. Structural homology of a trypsin-plasmin inhibitor from leeches (bdelin B-3) with secretory trypsin inhibitors from mammals. FEBS Lett. 1976, Apr 15, 64 (1), 152-155.
18. Laufer A.S., Siddall M.E., Graf J. Characterization of the digestivetract microbiota of Hirudo orientalis, a european medicinal leech. Appl. Environ. Microbiol. 2008, Oct, 74 (19), 6151-6154.

19. Markwardt F., Hauptmann J., Nowak G. i wsp. Pharmacological studies on the antithrombotic action of hirudin in experimental animals. Thromb Haemost. 1982, Jun 28, 47 (3), 226-229.

20. Munshi Y., Ara I., Rafique H., Ahmad Z. Leeching in the history-a review. Pak J. Biol. Sci. 2008, Jul, 1, 11(13), 1650-1653.
21. Mutschler E., Geisslinger G., Kroemer HK., Schäfer-Korting M. Farmakologia i toksykologia. 2004. Wydawnictwo Medyczne Urban & Partner, Wrocław, Wydanie I polskie pod redakcją Andrzeja Danysza., str. 526.
22. Nikonov G.I., Titova E.A., Seleznev K.G. A stable prostacyclin-like substancje produced by the medicinal leech Hirudo medicinalis. Prostaglandins Other Lipid Mediat. 1999, Aug, 58 (1), 1-7.
23. Salgueiro S., Potts S., McIlgorm E.A. i wsp. A protein from the salivary glands of the giant Amazon leech with high sequence homology to a nicotinic acetylcholine receptor subunit. Z. Naturforsch. [C]. 1999, Nov, 54 (11), 963-71.
24. Sviridkina L.P., Borovaia E.P., Makhneva A.V.: Hirudotherapy in combined sanatorium-spa treatment of patients with coronary heart disease. Vopr Kurortol. Fizio

Autor i źródło: http://laboratoria.net/pl/artykul/12680.htmlter. Leech. Fiz. Kult. 2008, May-Jun, (3), 12-15.

certyfikowany hirudoterapeuta mgr Małgorzata Papała Śliwa

więcej: www.elemiah.pl

żylaki i pijawki

Pijawki na żylaki to alternatywa dla leczenia farmakologicznego i operacyjnego. Stosowanie pijawek w medycynie nie jest nowością. Leczenie pijawkami hodowanymi w warunkach laboratoryjnych nazywa się hirudoterapią. Pijawka lekarska jest w stanie spożyć kilkakrotnie więcej krwi niż sama waży, po czym odpada od skóry pacjenta. Pijawkami daje się wyleczyć bardzo dużo schorzeń, w tym właśnie żylaki nóg, zakrzepicę żylną, owrzodzenia podudzi czy zapalenie skóry. W jaki sposób hirudoterapia pomaga na żylaki?

Leczenie pijawkami
Lecznicze działanie pijawek lekarskich tłumaczy się właściwościami wydzieliny ich gruczołów ślinowych. Ślina pijawki po przegryzieniu przez nią skóry dostaje się do organizmu człowieka i przenika w ciągu całego okresu wysysania krwi. Aktywne substancje pijawek, pomocne w leczeniu wielu schorzeń, to m.in. związki lityczne, substancje przeciwzakrzepowe (np. hirudyna) i blokery ochronnych reakcji organizmu. Hirudoterapia jest szczególnie wskazana w leczeniu chorób układu naczyniowego oraz chorób skóry. Przystawianie pijawek pomaga w skokach nadciśnienia tętniczego, w procesach zapalnych, w zakłóceniach odpływu żylnego i limfatycznego, w przypadku zwiększonej lepkości krwi i tendencji do tworzenia się skrzepów.

Lista schorzeń leczonych pijawkami jest długa i obejmuje m.in.: żylaki, zakrzepowe zapalenie żył, hemoroidy, reumatyzm, bóle stawów, zapalenie korzonków nerwowych, trudno gojące się rany, obrzęki, krwiaki, zakrzepy, niedokrwienie kończyn dolnych, cellulit. Hirudoterapia jest również wykorzystywana w replantacji kończyn, palców, skóry, piersi i uszu. Pijawki lekarskie nie są panaceum na wszystkie dolegliwości i choroby, ale skutecznie wspomagają leczenie. Szczególnie pomocne są w leczeniu żylaków. Jeśli masz uczucie ciężkich nóg, łapią cię skurcze łydek, a na nogach tworzą się coraz liczniejsze sieci zgrubiałych żył, rozważ przystawienie pijawek.

Pijawki w leczeniu żylaków
Żylaki nóg czasami są tak dokuczliwe, że uniemożliwiają chodzenie i wywołują ból podczas wstawania i siadania. Żylaki kończyn dolnych powstają wtedy, gdy zastawki w żyłach źle działają i krew zalega w naczyniach, zamiast płynąć do serca. Zalegająca krew poszerza żyły i uwypukla je, co wywołuje swędzenie i stany zapalne nóg. Leczenie operacyjne i bandażowanie nóg są kłopotliwe. Jeśli pragniesz uniknąć skleroterapii czy strippingu, w początkowym etapie tworzenia się żylaków warto zdecydować się na leczenie pijawkami lekarskimi. Przystawianie pijawek do skóry nie jest bolesne, a efekt może naprawdę pozytywnie zaskoczyć.

Po kilku zabiegach hirudoterapii nogi nabierają lekkości, znika uczucie ciężaru i obrzęk, skóra na nogach jaśnieje i wygładza się, ból ustępuje, a żylaki zaczynają się wchłaniać. Duże, stare żylaki wizualnie nie zmniejszają się, gdyż przez kilkanaście lat ich ściany ulegały rozciąganiu. Natomiast mniejsze i drobne przestają być widoczne. Znacznie poprawia się krążenie krwi, o czym świadczy ciepła i wygładzona skóra. Ssanie krwi przez pijawki poprawia mikrocyrkulację (poprawa ukrwienia i dotlenienia tkanek, usprawnienie przepływu chłonki, rozszerzenie naczyń włosowatych, usunięcie toksyn). Równie ważną funkcję pełni wydzielina ślinianek pijawki. Zawarte w niej związki odbudowują komórki i przerywają patologiczne procesy zapalne. W leczeniu żylaków pijawkami duże znaczenie ma ich działanie antykoagulacyjne (obniżanie krzepliwości krwi) i trombolityczne (niszczenie skrzepów).

Pijawki działają na zaczopowane krwią żyły jak drenaż. Ponadto, obniżają poziom trójglicerydów we krwi, które przyczyniają się do powstawania zatorów żylnych. Pijawki działają dobroczynnie na cały organizm: poprawiają sen i apetyt, uspokajają. Bezpośrednio przed zabiegiem należy odstawić leki rozrzedzające krew bądź rozszerzające naczynia krwionośne. Silnych leków nie wolno przyjmować minimum dzień przez zabiegiem. Aby pijawka chciała się przyssać do ciała, nie wolno używać mydeł zapachowych, balsamów i perfum. Po zabiegu krew może lecieć nawet 24 godziny. Jeśli leci za długo lub obficie, należy założyć opatrunek uciskowy lub robić zimne okłady. Większość pacjentów w miejscu ugryzienia pijawki odczuwa świąd. Ranek nie powinno się drapać. Wszelkie zmiany skórne w odległości 1-2cm od ranki są normalne. Gdy swędzenie jest bardzo silne i pojawia się opuchlizna, można zastosować specjalne maści łagodzące świąd oraz obrzęk.

źródło: http://portal.abczdrowie.pl

hirudoterapia www.elemiah.pl

hirudozwiązki

Pijawki nie stanowią panaceum na wszystkie choroby, ale skutecznie leczą i działają na: krwiaki i zakrzepy, hemoroidy, niedociśnienie, nadciśnienie, choroby skóry, choroby i bóle serca, zakrzepowe zapalenie żył, rwę kulszową, żylaki, trudno gojące się rany, wysoki cholesterol, choroby płuc i oskrzeli, choroby wątroby, wrzody żołądka i dwunastnicy, choroby przewodu pokarmowego, alergie, procesy starzenia, udary, chorobę niedokrwienną, choroby kobiece, bezpłodność, zapalenie korzonków nerwowych, bóle stawów, obrzęki powypadkowe, choroby nerek, prostatę, impotencję, choroby kręgosłupa (bóle), agresję, histerię, nerwice, depresję, niektóre nowotwory. Stwierdzono skuteczność w leczeniu paradontozy.

W 1996 roku udokumentowano badaniami naukowymi korzystne działanie hirudozwiązków (surowych ekstraktów z pijawek) na potęgowanie wzrostu komórek nerwowych (neuronów). W związku z tym faktem duże nadzieje wiąże się z możliwością leczenia poporodowych porażeń mózgowych u dzieci oraz choroby Parkinsona i Alzheimera. Ostatnio prowadzone również z powodzeniem leczenie cellulitisu przy pomocy pijawki lekarskiej, osiągnięto też pomyślne wyniki w terapiach związanych z bezoperacyjnym powiększaniem penisa u mężczyzn. Metody obu tych terapii chronione są patentowymi świadectwami ochronnymi. Pijawki są również bardzo często użytkowane przy replantacjach,palców, kończyn, piersi, skóry, uszu, przy kuracjach odmładzających

dr Paruzel specjalista z chirurgii ogólnej, mikrochirurgii i chirurgii ręki. Specjalista z hirudoterapii, tytuł przyznany międzynarodowo przez Brytyjsko -Rosyjskie Towrzystwo Hirudoterapii i  Akademię  Hirudoterapii w St.Petersburgu. Szkolony przez Prof A.Krasheniuka – światowej sławy hirudoterapeutę, autora ponad 20 opatentowanych w świecie metod hirudoterapii.

źródło: http://www.muzeumgornictwa.pl/

hirudoterapia www.elemiah.pl

Pijawki dały jej dziecko. Hirudoterapia

Ta historia to dowód na to że wszystko może się zdarzyć. Trzeba tylko mocno wierzyć. O resztę zatroszczy się natura.

Monika i Marcin Kowalikowie z Poznania marzyli, żeby mieć dużą rodzinę. Od razu po ślubie zaczęli starania o potomka. Wszystko wydawało się im sprzyjać. Marcin założył nieźle prosperującą firmę, Monika mu pomagała. Wzięli kredyt na mieszkanie, kupili meble, samochód…

Tylko jedno marzenie
– Za nami był rok usilnych starań. Bocian ciągle nas omijał. Zniecierpliwiona wybrałam się do lekarza. Usłyszałam, że powinnam uzbroić się w cierpliwość, bo z medycznego punktu widzenia nie ma przeszkód, abyśmy mieli dziecko – wspomina Monika.
Więc się uzbroiła. Miesiące
jednak mijały… Po trzech bezowocnych latach poważnie zaniepokojone małżeństwo zdecydowało się na kolejne badanie, tym razem specjalistyczne. Jego wynik nie był już tak budujący. – Okazało się, że mam torbiele na jajnikach oraz zaburzenia hormonalne – mówi Monika. – Skierowano mnie na operację, potem miałam przejść wspomaganie hormonalne ułatwiające zajście w ciążę. Zaczęłam już myśleć, że macierzyństwo w moim przypadku to coś odległego, a nawet mało prawdopodobnego. Powoli nadzieja mnie opuszczała.
Pomiędzy nią a Marcinem przestało się układać. Coraz częściej się kłócili. W ich sypialni zapanował dziwny chłód, ostygła temperatura uczuć, a każda kolejna miesiączka wywoływała łzy i rozczarowanie. Mimo pesymistycznych myśli i zwątpienia Monika do końca się nie poddawała. Przecież została jej jeszcze medycyna niekonwencjonalna. Zaczęła kombinować.

Ostatnia deska ratunku
– Popytałam wśród znajomych o dobrą bioterapeutkę – wspomina. – Polecono mi Małgorzatę Fałowską z Poznania. Chciałam, żeby pomogła mi się wyciszyć, zrelaksować, pozwoliła mi się doładować energetycznie. Miałam problemy ze spaniem, stałam się nerwowa, kłótliwa. Marcin miał trochę racji, gdy mówił, że w niektórych momentach zamieniałam się w jędzę.
Już pierwsza wizyta u bioterapeutki mocno zaskoczyła Monikę. Kobieta zdiagnozowała ją przy pomocy wahadełka. Potwierdziła, że ma problemy z jajnikami. I zaproponowała… kurację pijawkami, która – jak zapewniała – jest niezwykle skuteczna w kobiecych dolegliwościach.
– Nie chciałam rozbudzać nadziei Moniki, dlatego nie powiedziałam na początku, że wiele pań po hirudoterapii w szybkim czasie zostało matkami – wyjaśnia Małgorzata Fałowska. Dlaczego to działa? W ślinie pijawek znajduje się około 200 leczących substancji czynnych, z których najważniejsza jest hirudyna działająca przeciwzakrzepowo i przeciwzapalnie. To naturalny lek na różne choroby niemający żadnych skutków ubocznych. Jego działanie jest bardzo silne, w wielu wypadkach natychmiastowe: torbiele się wchłaniają, rany dotknięte gangreną goją, krwiaki znikają…
Jednak Monikę hirudoterapia (łac. hirudo – pijawka) na początku nie przekonywała wcale. Sam widok czarnego, wijącego się stworzenia wzbudzał w niej wstręt. Od dzieciństwa brzydziła się gąsienic, dżdżownic, węży. I nie mogła wyobrazić sobie, jak taki obły pasożyt miałby przebijać jej skórę!
– Strach miał wielkie oczy – dzisiaj śmieje się ze swoich obaw. – Pijawka ma w ślinie substancje znieczulające, nie czułam nawet ukłucia. Zabieg jest całkowicie bezbolesny. Prawdą jest, że pijawki wypijają „złą krew”. Nie wiem, jak to wytłumaczyć: zabierają chorobę, wyciągają złą energię? Po hirudoterapii czułam się jak nowo narodzona, spokojna, zrelaksowana, pełna wiary w siebie – wspomina.

Będę mamą!
Po trzech zabiegach Małgosia poszła do ginekologa. Po skończonym badaniu ze zdumieniem w oczach lekarz zakomunikował jej tylko dwie rzeczy: torbiele w tajemniczy sposób się wchłonęły, a pacjentka jest w ciąży. Małgosia popłakała się ze szczęścia. Dziś Liliana skończyła pół roku. Jest zdrowym, pogodnym niemowlakiem. Nie wie jeszcze, że jej rodzice długo czekali na jej narodziny. Kiedyś się dowie. A Monika? Jest pełną entuzjazmu i radości, zakochaną w Lilce mamą. I nawet po porodzie korzystała z pomocy pijawek. Uważa, że to dzięki nim rany poporodowe i rozstępy na skórze tak szybko się zagoiły. Monika planuje kolejne dzieci. Macierzyństwo dało jej spełnienie i szczęście. Często żartuje, że „zaszła w ciążę dzięki pijawkom”. I mimo że brzmi to zabawnie, nieprawdopodobnie, głupio… tak właśnie się stało.

tekst: Anna Forecka
zdjęcie: Krzysztof Jankowski

 Jak się leczy pijawkami

– W przyrodzie występuje około 400 rodzajów pijawek, ale tylko jeden gatunek (hirudo medicinalis) nadaje się do celów medycznych – objaśnia szczegóły terapii Małgorzata Fałowska. – Bardzo ważne jest miejsce przystawienia pijawek. Podczas zabiegu używa się od jednej do ośmiu pijawek.
Mają one ssawki, którymi dostają się pod skórę. Nie ma mowy, żeby pijawkę wykorzystywać więcej niż jeden raz, natychmiast po użyciu wrzuca się je do silnego roztworu soli. Pijawki muszą pochodzić z pewnego źródła, powinny być hodowane około roku i posiadać atest. Przekonałam się, że pomagają nawet wtedy, kiedy medycyna konwencjonalna zawodzi.
Hirudoterapię zaleca się na choroby krążenia, wątroby, układu oddechowego, nerwobóle, trudno gojące się rany, hemoroidy, rwę kulszową, bóle reumatyczne stawów. Substancje zawarte w ślinie pijawek mają również właściwości odmładzające skórę.
Kuracji tej z całą pewnością nie należy stosować u małych dzieci, kobiet w ciąży ani w czasie miesiączki, u osób chorych na hemofilię, anemię, z zaburzeniami krzepliwości krwi i zbyt wysokim ciśnieniem. Zabiegu nie wolno w żadnym wypadku przeprowadzać samemu. Warto upewnić się także, czy hirudoterapeuta jest odpowiednio przygotowany.

 źródło: http://www.astromagia.pl/zdrowie-i-uroda

hirudoterapia www.elemiah.pl

pijawka – lek na wszystko?

Pijawki lekiem na wszystko?
Czy w czasach mnożących się superbakterii to one okażą się zbawieniem? Mowa o pijawkach, które zdaniem naszych wschodnich sąsiadów są najlepszym lekiem na wszelkie dolegliwości…

„Wyczuwają aurę”

Obchodzić się z nimi trzeba podobno bardzo ostrożnie nie tylko ze względu na cenę. – Jeśli nie kochasz pijawek, to one nie będą rosnąć. Będą jeść i chudnąć. Bo pijawki świetnie wyczuwają aurę człowieka, który z nimi pracuje – twierdzi szefowa laboratorium farmy Jelena Titowa.

Pijawki mają aż po trzy szczęki, a w każdej 90 zębów. Działają jak perfekcyjna pompa – napełniają się krwią w ciągu kilkunastu minut. Na farmie karmione są co tydzień lub dwa, ale mogą obejść się bez świeżej krwi nawet trzy miesiące.

Krwi mogą wypić pięć razy tyle, ile same ważą. To właśnie one uważane są za cudowne lekarstwo na wiele chorób. Za jeden seans trzeba zapłacić równowartość 400 złotych, ale warto – przekonują Rosjanie.

Satysfakcja gwarantowana

– Teraz czuję tylko, jak pijawki wysysają mi krew, ale następnego dnia czuję się fantastycznie młodo – zapewniał poddany zabiegowi Anatolij Nowikow. Tę opinię potwierdza lekarz Władimir Sawinow. – Pijawki likwidują zarówno przyczynę, jak i mechanizm rozwoju choroby. Symptomy potem same znikają – twierdzi medyk.

Substancja, którą pijawka wstrzykuje do organizmu człowieka podobno zwiększa odporność, działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie. – Gdy stawiamy pijawkę, działa ona jak bomba. Z komórek uciekają pasożyty i są wysysane przez pijawkę razem z krwią – zapewnia Irina Sawostowa, także lekarz.

ktom/sk/k
Źródło: Fakty TV

hirudoterapia: www.elemiah.pl

ZABIEGI KOSMETYCZNE Z UŻYCIEM PIJAWKI – hirudokosmetyka

Jak się okazuje pijawki w swoich gruczołach zawierają także związki, które idealnie nadają się do wykorzystania w kosmetologii. Na rynku pojawiają się już maści, kremy z aktywnymi wyciągami z pijawek, nie zastąpią one jednak bezpośredniego wpływu hirudozwiązków na cerę. Pijawki dla swojej urody używają słynne aktorki np. Demi Moore, prezenterzy, reprezentanci firm.

Metody upiększania ciała i hamowania procesów starzenia skóry za pomocą pijawek znane były od najstarszych czasów. Maseczki na twarz i ciało w różnych kombinacjach olejków zapachowych mieszanych z krwią pijawek stosowały słynne japońskie gejsze, słynące ze swej urody. W erze brousseizmu francuskiego używanie pijawek w celu poprawy urody było niemalże obowiązkiem. Ozdabianie biżuterii, sukien balowych motywami nawiązującymi do pijawek było modne i w dobrym guście. Pijawki przystawiano najczęściej za uszami i we włosach chowając rany po nich. Krew z pijawek nierzadko rozsmarowana na twarzy sprawiała wrażenie dobrego odżywienia skóry i dobrego stanu zdrowia.

CO ZAWIERA PIJAWKA, ŻE WYKORZYSTUJEMY JĄ W KOSMETYCE?
Najnowsze badania nad substancjami gruczołów ślinowych potwierdziły obecność substancji mogących wpływać na stan skóry, jej napięcie, ukrwienie, utlenowanie i konsystencję.

Hialuronidaza, elastaza i kolagenaza, działają, jako czynniki rozprzestrzeniające, zmniejszające napięcie tkanki łącznej i zwiększające penetrację w skórze pozostałych związków pochodzących z gruczołów ślinowych. Substancja histaminopodobna rozszerza naczynia skórne, zwiększając ukrwienie danej okolicy.
W substancjach gruczołów ślinowych stwierdzono też serotoninę.
Razem ze związkami przeciwzakrzepowymi i przeciwzapalnymi pijawki, podskórnie dostają się też lipidy, które oprócz białek stanowią potężną grupę związków ślinowych.
Największą grupę tworzą kwasy fosfatydowe i wolne kwasy tłuszczowe.
Razem z lipidami wydzielane są enzymy takie jak fosfolipazy i lipazy, odgrywające główna rolę w przebudowie fosfolipidów błony komórkowej komórek skóry, działając leczniczo i ochronnie w gojeniu samej rany po pijawce jak również w tkankach otaczających.
Lipidy stanowią 20 % całej masy substancji gruczołów ślinowych. Razem z lipidami występują hormony sterydowe takie jak: kortyzol, dehydroepiandrosteron, androsteron, testosteron, progesteron i estradiol. Mamy, więc skład doskonałego kremu opartego o najnowsze składniki w dodatku w żywych formach aktywnych biologicznie.

To właśnie wykorzystuje się w kosmetologii hirudoterapeutycznej, gdzie efekty są zdumiewające. Z terapii tej chętnie korzystają u nas zarówno kobiety, jak i mężczyźni.

AK PRZYGOTOWAĆ SIĘ MASECZKI Z UŻYCIEM PIJAWEK?
Cera powinna być odpowiednio oczyszczona.

JAK WYGLĄDA LIFTING Z UŻYCIEM PIJAWEK
Po zabiegu pijawkami hirudoterapeuta, wyciska hirudozwiązki pijawki wymieszane z krwią i nakłada maseczkę na twarz pacjenta.

ILE CZASU TRWA I JAK WYGLĄDA ZROBIENIE LIFTINGU, MASECZKI Z UŻYCIEM PIJAWEK?
Samą maseczkę trzyma się na twarzy do 20 minut, jednak trzeba pamiętać, że zabieg kosmetyczny w postaci omawianego liftingu musi być poprzedzony zabiegiem hirudoterapii.

JAKIE SĄ EFEKTY LIFTINGU Z UŻYCIEM PIJAWEK?
Efekty są widoczne już bezpośrednio po zmyciu maseczki z twarzy, cera wygląda młodziej, jest rozświetlona i gładka. W przypadku trądziku i podobny stany zapalne znacznie się zmniejszają.

ILE KOSZTUJE LIFTING Z UŻYCIEM PIJAWEK?
Zabieg wykonania maseczki z użyciem pijawek kosztuje 260 zł

źródło: http://www.pkik.pl/kosmetologia-i-kosmetyka

hirudoterapia, hirudokosmetyka www.elemiah.pl

Uratował nogę przed amputacją

Koszty ratowania zdrowia…

Józef Woś wywołał ogólnopolską awanturę o pijawki

Józef Woś z Zielonki nawet w najgorszych snach nie przypuszczał, że podziękowanie lekarzowi może wywołać aferę na całą Polskę. Zgłosił się do dziennikarzy, żeby opowiedzieć im o niesamowitym lekarzu – Krzysztofie Lenarcie z kolbuszowskiego szpitala. To on uratował mu nogę przed amputacja. Problem w tym, że ratował nogę metodą niekonwencjonalną – pijawkami. I o to cała awantura. Choć to też niecała prawda…

Tak noga wyglądała w trakcie leczenia.

Nasz bohater to chyba jedna z najpopularniejszych osób w powiecie kolbuszowskim. Pisały o nim wszystkie gazety regionalne, nawet w Telexpresie o nim mówili. Dlaczego? Pewnie wszyscy Czytelnicy już to wiedzą. Józefa Wosia uratowały pijawki. A zaczęło się to tak…

Co byś pan powiedział na robaki
W styczniu tego roku Józef Woś miał wypadek w pracy. Frezarka zmiażdżyła mu prawą nogę. Trafił do szpitala w Rzeszowie. – Lekarz zapakował mi nogę w gips i po kilku dniach wypisał mnie ze szpitala – opowiada mężczyzna. – Wróciłem do domu, ale nie dało rady ani leżeć, ani chodzić. Noga zaczęła czernieć, siwieć i woda zaczęła się z niej lać. Pojechałem do szpitala do Kolbuszowej.
I tu historia awantury o pijawki się zaczyna. Wersji jest tyle, ile osób o nią pytanych. Zacznijmy od tego, co mówi sam pacjent. – W szpitalu nikt mi dosłownie nie powiedział, że grozi mi amputacja nogi. Podczas wizyty grono lekarzy stało nade mną i dyskutowali między sobą co robić, a później poszli na naradę. Wrócił się Krzysztof Lenart i powiedział tak: co byś pan powiedział na robaki? To jeszcze na niego nakląłem, o jakie robaki mu chodzi. On wtedy mówi, że chodzi o pijawki. A pijawki to ja znam, bo jak byłem mały, to dziadek mi je stawiał. I dlatego wyraziłem zgodę na takie leczenie – mówi Józef Woś.

Komu płacił pacjent?
Pacjent leżał w szpitalu i trzy razy dziennie, przez dwa miesiące, leczyły go pijawki. Za jedną sztukę płacił 20 zł. W sumie pijawki kosztowały go 4 tys. zł. Te pieniądze trafiły do dystrybutora pijawek, który sprzedawał je bezpośrednio mężczyźnie. Tak więc to, nie lekarz dostał pieniądze, tylko sprzedawca pijawek. – Poza tym pijawki były wspomaganiem leczenia, a nie samym leczeniem – mówi Krzysztof Lenart, chirurg, specjalista ortopedii i traumatologii w kolbuszowskim szpitalu.
– Jak zaczęła się awantura w szpitalu, to mnie wypisali i sam leczyłem się tymi pijawkami. Konsultowałem się telefonicznie z doktorem Lenartem – tłumaczy Józef Woś.

Dyrektor ma pretensje
A potem leczeniem zainteresowały się media. I w tym momencie Zbigniew Strzelczyk, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kolbuszowej, stwierdził, że lekarz leczył pijawkami pacjenta bez zgody przełożonego, w tym ordynatora oddziału chirurgii Andrzeja Nogi.
Dyrektor ma pretensje przede wszystkim o to, że lekarz nie poprosił o zgodę na leczenie pijawkami. – Skąd ja mam wiedzieć, że pijawki pochodzą ze sprawdzonego źródła. Nie widziałem atestów, nie znam źródła ich pochodzenia – mówi Zbigniew Strzelczyk. – Kto weźmie odpowiedzialność, jeśli coś się stanie pacjentowi, jeśli w nogę wda się zakażenie? Pacjent może nas przecież zaskarżyć o odszkodowanie, bo pijawki zalecono i wykorzystywano do leczenia w naszej placówce – tłumaczy swoje obawy dyrektor.
Na wszelki wypadek Zbigniew Strzelczyk skierował sprawę leczenia pijawkami do Komisji Etyki Lekarskiej. – Tak naprawdę, nie wiadomo czy to pijawki pomogły, czy „tradycyjne” leczenie – dodaje.

Jeszcze raz
Pacjent twierdzi, podobnie zresztą jak Krzysztof Lenart, że ordynator oddziału wiedział o stosowaniu pijawek. – Na drugi dzień po rozpoczęciu leczenia pijawkami, ordynator przyniósł mi do popisania pismo, że zgadzam się na leczenie. A potem ja się z mediów dowiedziałem, że on wszystkiemu zaprzecza. A ja powtarzam, że to on mi pismo przyniósł. Poza tym jak ordynator może nie wiedzieć co się dzieje na oddziale skoro codziennie są obchody – pyta Józef Woś.
Mężczyzna ma ksero certyfikatów, że pijawki pochodzą ze sprawdzonego źródła. – Jestem wdzięczny lekarzowi, że mi zaproponował takie leczenie, gdyby nie on, nie wiadomo, czy bym nogę dzisiaj miał. Gdybym miał jeszcze raz podjąć decyzję zrobiłbym to samo. Już po kilku dniach od przystawienia pijawek poczułem ulgę w nodze. Chodzę bez kul, a lekarze mówili, że pół roku będę się musiał na nich wspierać – mówi.


Józef Woś nie żałuje 4 tys. zł wydanych na 200 pijawek.

Kłótnia o nogę czy o rację?
Pewny swojej decyzji jest także Krzysztof Lenart. – Noga była zagrożona amputacją na wysokości podudzia – mówi i pokazuje zdjęcia nogi sprzed leczenia. – O tym, że chcę zastosować hirudoterapię wiedzieli i koledzy i ordynator. A jeśli chodzi o wypowiedzi dyrektora na temat leczenia, to nie jest on lekarzem – komentuje.
Jego zdaniem dyrektor chce wykorzystać sprawę pijawek i szum medialny przeciwko niemu. Od dawna wiadomo, że między Zbigniewem Strzelczykiem, a Krzysztofem Lenartem współpraca nie układa się najlepiej. Pytanie więc czy panowie biją się na słowa o dobro pacjenta, czy o to, który ma rację?
Józef Woś jest zniesmaczony medialną kłótnią o jego nogę ale cieszy się, że nie musi kupować protezy i że znalazł się lekarz, który zaryzykował niekonwencjonalne leczenie. – Nie moja sprawa o co chodzi między obydwoma panami. Ja się cieszę, że zamiast protezy, wydałem pieniądze na pijawki, które mi nogę uratowały – mówi nasz bohater.

Zdaniem panów…
– Gdyby lekarz poprosił o zgodę na leczenie pijawkami, zwołalibyśmy konsylium lekarskie i zastanowilibyśmy się wspólnie, co robić. Naprawdę nie jest przeciwnikiem stosowania hirudoterapii Chodzi przede wszystkim o niesubordynację lekarza, a nie o to, że ratował nogę niekonwencjonalnymi metodami – tłumaczy Zbigniew Strzelczyk.
– Niech mi pani wierzy, że wszyscy wiedzieli o stosowaniu pijawek u tego pacjenta. Pijawki na oddziale są stosowane od dwóch lat. Od czasu, gdy dzięki nim uratowałem ucho 20 –letniego mielczanina. Tu nie chodzi o pijawki, tylko o niechęć dyrektora do mnie – mówi Krzysztof Lenart.
Marlena Bogdan
współpraca:
Joanna Serafin,
Barbara Żarkowska

dodatek p. Jerzy: 

„Czytam ze lekarz uratował pacjentowi nogę przed amputacja, stosując od dawien dawna znana metodę „stawiania pijawek”. Czytam dalej i widzę, że dyrektor tego szpitala chce na niego donieść do prokuratury. Naturalnie, bo co by to było gdyby nagle wszyscy lekarze zaczęli stosować od dawna wypróbowane sposoby leczenia. Przecież „pijawki” – koncerny farmaceutyczne miałyby niższe zyski. Dlaczego to pijawki to mogą sobie budżet wyssać, ale nie krew pacjenta…” źródło: http://lists.ceti.pl/pipermail/wiec/20080510/013575.html

 źródło: http://www.korsokolbuszowskie.pl/

hirudoterapia www.elemiah.pl

K. Lenart chirurg i pijawki

Krzysztof Lenart, chirurg, specjalista ortopedii i traumatologii w Szpitalu Powiatowym w Kolbuszowej.
– Dlaczego zaproponował pan pacjentowi przystawienie pijawek?

– Pijawki po raz pierwszy zastosowałem 2 lata temu. Gdy trafił do mnie chłopak, któremu trzeba było ratować ucho przed amputacją. Pomogło. Od tego momentu zacząłem zgłębiać tajniki i stosować tę metodę.

– Pijawki są skuteczne?

– Tam gdzie kończą się możliwości medycyny konwencjonalnej – pomaga terapia pijawkami lekarskimi. Specjalnie hodowanymi. To nie mogą być takie zwykłe pijawki z rzeczki koło domu. Lekarskie w swojej ślinie mają antybiotyk. Niezwykle skuteczny. Wstrzykują go po nakłuciu ciała człowieka. Te pijawki są jednorazowe. Po każdym nakłuciu trzeba je zniszczyć, zutylizować.

Czy są bezpieczne?

– Uważam, że tak. Nie miałem żadnych powikłań. Stosowałem je nawet na ranę zakażoną już pałeczkami ropy błękitnej. Wygoiła się. Pijawki to żadna czarna magia, lecz metoda znana i stosowana na świecie.

– Tam gdzie kończą się możliwości medycyny konwencjonalnej – pomaga terapia pijawkami lekarskimi. Specjalnie hodowanymi. (fot. FOT. WOJCIECH ZATWARNICKI)

źródło: http://www.nowiny24.pl

hirudoterapia www.elemiah.pl

Leczenie pijawkami? Tak, ale nie w szpitalu…

Doktor Krzysztof Lenart, wybitny chirurg ortopeda, uratował ucho młodego chłopaka oraz nogę zagrożoną amputacją mężczyźnie. Zastosował do leczenia laboratoryjne pijawki. Dobrze, że są jeszcze tak oddani pacjentowi lekarze.

W kolbuszowskim szpitalu lekarz zastosował w leczeniu pijawki. – Złamano rygory sanitarne. Pacjent leczony w szpitalu musiał płacić, a to niedopuszczalne – mówi dyrektor.

Doktor Krzysztof Lenart, chirurg ortopeda, dwa lata temu po raz pierwszy użył pijawek w leczeniu pacjenta. – Młody chłopak miał wypadek, groziła mu amputacja ucha. Dwudziestolatek, całe życie przed nim, a tu zamiast ucha skrawek. Zdecydowałem się na przyszycie ucha. Było jednak zagrożenie, że wda się martwica. Zaproponowałem rodzicom zastosowanie pijawek, zgodzili się. Ucho zostało uratowane – opowiada lekarz.

Kolejną osobą, której w szpitalu zaaplikował pijawki, był Józef Woś. Po wypadku miał zmiażdżoną nogę, otwarte złamanie. Najpierw trafił do szpitala w Rzeszowie, noga została zoperowana i zapakowana w gips. Po jakimś czasie okazało się, że stopa zaczyna czernieć. – To był sygnał, że zaczyna się zakrzepica. Uznałem, że jedynym sposobem na uratowanie nogi, a może i życia pacjenta, mogą być pijawki. Pacjent się zgodził, podpisał stosowne oświadczenie. Noga została uratowana – tłumaczy Lenart.

Za kurację pijawkami pacjent zapłacił z własnej kieszeni. – Kosztowało mnie to 4 tys. zł, ale tonący brzytwy się chwyta. Mam nogę, za dwa miesiące będę na weselu tańczył – mówi Woś.

Pacjent nie ma pretensji do doktora Lenarta. Działania lekarza inaczej oceniają jego zwierzchnicy.

Ordynator Andrzej Noga nie neguje, że pijawki mają zastosowanie w medycynie. Uważa jednak, że doktor Lenart decyzję o terapii powinien skonsultować z innymi lekarzami. – A zrobił wszystko po kryjomu. Jaką mamy gwarancję, że pijawki pochodziły z legalnego źródła? – pyta ordynator.

Dyrektor szpitala Zbigniew Strzelczyk ma za złe lekarzowi, że leczył pacjenta pijawkami, wiedząc o zakazie wydanym po przypadku pacjenta z uchem. – To nie jest standardowe leczeniem. Może takie metody stosowane są w klinikach, my jesteśmy zwykłym szpitalem powiatowym. Jeśli ktoś chce leczyć pacjentów pijawkami, niech robi to w swoim prywatnym gabinecie i ponosi odpowiedzialność za ewentualne skutki takiego działania. W tym wypadku pacjent był leczony w szpitalu, gdyby coś się wydarzyło, pacjent skarżyłby szpital – mówi dyrektor. – Doktor Lenart nie skonsultował z nikim leczenia pijawkami. Były użyte bez zabezpieczenie epidemiologicznego. Poza tym pijawki jako metoda wspomagająca leczenie według wojewódzkiego konsultanta ds. chirurgii mogą być stosowane w wyjątkowych przypadkach. Według mojej wiedzy pacjentowi nie groziła amputacja – stwierdza dyrektor. Jego zdaniem leczenie pijawkami nie może być stosowane w szpitalu. Źle się również stało, że pacjent będąc w szpitalu, musiał płacić za pijawki. Za leczenie pijawkami lekarz nie będzie jednak ukarany.

 Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów

www.elemiah.pl