Krwiożercza pijawka jak żywa apteka

Dr Włodzimierz Berestowski powtarza, że pijawki pomagają w wielu chorobach, ale nie są panaceum na wszystkie (© Grzegorz Dembiński)

Na ich widok większość otrząsa się z obrzydzeniem. Niesłusznie. Pokryte oślizłą skórą pijawki są prawdziwymi sprzymierzeńcami człowieka. Oferują nam ponad sto leczniczych substancji. Leczyły Kleopatrę i leczą Wielkopolan, którzy ufnie oddają im swoją krew. Nie za darmo – pisze Danuta Pawlicka

Coś za coś. Odrobina krwi, która jest niezbędna do życia pijawki, jest zapłatą za jej leczniczą usługę. Spotkanie z jej przyssawką, którą przyczepia się do ciała, jest o wiele mniej bolesne od zastrzyku. Człowiek ledwie poczuje ostre ząbki, stanowiące miniaturową piłę, która przecina skórę, aby zwierzę mogło dostać się do rogu obfitości. Jest bardzo głodna, więc szybko powiększa swoje drobne ciało. Na ten posiłek długo czekała.

Uratowały Jelcyna

Anglicy nakręcili film o Borysie Jelcynie, któremu, w co nikt dzisiaj nie wątpi, pijawki przedłużyły życie. Prezydent Rosji cierpiał na niedomykalność zastawek serca, przeszedł sześć zawałów i je przeżył. Ten fakt musiał poruszyć kardiologów. Chcieli wiedzieć, czemu zawdzięczał tak niespotykaną siłę organizmu.

– Oglądałem ten film w brytyjskiej telewizji i stąd wiem, że oprócz codziennej transfuzji krwi, również każdego dnia przystawiane miał pijawki – opowiada dr Włodzimierz Berestowski, lekarz specjalizujący się w hirudoterapii (hirudo medicinalis – pijawka lekarska). W jego poznańskim gabinecie zawsze stoją w słoju żywe hodowlane pijawki. Dzisiaj z ich dobrodziejstwa korzysta Kazimierz Wrzosek. Przyszedł z miażdżycą tętnic, z bolącymi i opuchniętymi nogami, żylakami kończyn dolnych.

– Byłem tu już rok temu, bardzo mi pomogły, a ponieważ do lekarza od naczyń każą mi czekać rok, więc znów wróciłem się o pomoc do pijawek – opowiada pacjent, leżąc wygodnie i karmiąc swoją krwią dwa małe stworki przyczepione do łydek.

Będzie tak leżał 50 minut. Dr Berestowski nazywa swoją technikę przystawiania pijawek „miękką terapią”. W tym czasie zwierzę odda to wszystko, co jest potrzebne do leczenia. Nie ma sensu tego czasu przedłużać. Niektórzy jednak, jak wyjaśnia, stosują silne uderzenie. Wtedy pięć, dziesięć pijawek naraz posila się na ciele chorego, ale tylko przez kilka minut. Jeszcze inni terapeuci radzą, aby na jeden kilogram ciała przystawiać jedną pijawkę. W praktyce przy ciężkiej wadze może to być niewykonalne. A czy bezpieczne? Tego też nie wiadomo.

Pomogły polskiemu pilotowi

Dr Włodzimierz Berestowski jest bardzo powściągliwy, gdy mówi o właściwościach leczniczych pijawek.

– Proszę nie czytać tego, co można znaleźć na ten temat w internecie – ostrzega, chociaż i on czasami jest zaskoczony efektem. W prawdziwe w zdumienie wprawiło go wyleczenie ran podudzia 80-letniej kobiety. Były tak rozległe i głębokie, że groziła jej amputacja. Rodzina zrobiła już wszystko, co było dostępne w Europie. Z Wielkiej Brytanii sprowadzono nawet larwy much, ale zdołały jedynie oczyścić rozkładającą się tkankę. A pijawki poradziły sobie! Po dwóch miesiącach rany się zamknęły.

Równie spektakularny wyczyn mają na swoim koncie w leczeniu polskiego pilota, który przechodził szkolenie w Stanach Zjednoczonych. Jest członkiem elitarnej, wąskiej grupy pilotów, z których każdy jest na wagę złota. Z zakrzepicą żył wątrobowych nie miał szans na kontynuowanie trudnych lotów. Warszawski chirurg sięgnął po ostatnią deskę ratunku i przekazał pacjenta w ręce dr. Berestowskiego.

– Mieliśmy osiem spotkań, we wrześniu komisja oceni stan jego zdrowia – mówi hirudolog, który ufnie czeka na medyczną ekspertyzę.

Czym leczą?

To już wiadomo na pewno: rozpoznano, ale nie wszystkie zanalizowano, około 110 czynnych substancji nieobojętnych (czytaj: korzystnych) dla naszego zdrowia. Na razie tyle, bo pijawki ciągle dla badaczy stanowią do pewnego stopnia tajemnicę. Wszyscy – lekarze praktykujący i naukowcy – na pierwszym miejscu stawiają hirudynę, która jest dobrze poznana, działa podobnie jak heparyna dostępna na rynku w różnych postaciach. I hirudyna i heparyna powodują, że krew staje się bardziej płynna. Tak się dzieje z farbą, do której dolewa się rozcieńczalnika. Za jedne na równi ważne uważa się związki o działaniu przypominającym antybiotyki i takie, które blokują reakcje alergiczne.

Nazwy poszczególnych enzymów dla pacjentów są chemiczną zagadką, ale nie dla chemików i specjalistów. Co nam mówi APYRAZA? Nic, a lekarz wie, że zmniejsza lepkość krwi. EGLINA jest silnym środkiem przeciwzapalnym, antyutleniaczem oraz posiada takie właściwości, które dla chirurga urazowego są nieocenioną bronią w walce z ranami, krwiakami itp. Mało natomiast wiadomo o substancjach znieczulających, które, jak się przypuszcza, są tak skuteczne w likwidowaniu bólu, ponieważ pijawka dysponuje „hormonami szczęścia”, czyli ENDORFINAMI

Osobną grupę stanowią NEUROTRANSMITERY, które jak domyśla się każdy laik, odgrywają rolę w przepływie impulsów elektrycznych w komórkach nerwowych. Żaden z badaczy nie donosi, by to specyficzne działanie miało negatywny wpływ na organizm człowieka. Przeciwnie – można wysnuć wniosek, że jest to nieoceniony i niezbadany jeszcze do końca potencjał do wykorzystania w leczeniu depresji czy nawet schizofrenii. Absolutną ciekawostką jest natomiast antybiotyk o nazwie CHLOROMYCETYNA, ponieważ nie wytwarza go pijawka, lecz bytująca w jej organizmie… bakteria. W spotkaniu z tym silnym lekiem drżą ze strachu mikroby wywołujące tężec i zapalenie opon mózgowych, panoszące się w paskudnych wrzodach.

Urazy, zawały, transplantacja

Marek A, terapeuta hirudolog, który opowiadał o swoich doświadczeniach w TVP, powołał się na zachodnie badania, donoszące o pozytywnym wpływie pijawkowej śliny na męską potencję. Przyznał jednak, że nie ma własnych doświadczeń, więc, jak możemy się domyślać, nie przyjmuje panów z tymi problemami. Nie potwierdza tych doniesień także dr Włodzimierz Berestowski, który jest lekarzem i niezmiennie powtarza, że pijawki to nie panaceum na wszystkie choroby.

– Zakres mojego leczenia pijawkami obejmuje trudno gojące się rany, stopę cukrzycową, stany pooperacyjne, urazy (sportowe), krwiaki, miażdżycę… Każdego też informuję o przeciwwskazaniach, którymi są ciąża, anemia, hemofilia, stosowanie leków przeciwzakrzepowych – podkreśla ograniczenia hirudoterapii.

Źródłem wiarygodnych informacji i badań nad pijawkami jest między innymi BIO-GEN, jedyna polska firma, która na przemysłową skalę rozwinęła hodowlę lekarskich pijawek. Od niej dowiaduję się o skuteczności pijawek w leczeniu niektórych tików nerwowych, wrzodów śródbłonka jelit, jaskry (oczy). Pijawki likwidują stany towarzyszące uzależnionym od narkotyków i alkoholu, rozszerzają naczynia krwionośne, ograniczają uczucie bólu różnego pochodzenia. Zagraniczne doniesienia wymieniają ponad 200 chorób, na które mają leczniczy wpływ, jeżeli znajdą się w ręku doświadczonego hirudoterapeuty. Sprawdzają się w chorobach serca, nieprawidłowym ciśnieniu krwi, zatorze tętnic szyjnych, żylakach, astmie, w przewlekłym zapaleniu wątroby i trzustki, w chorobach układu immunologicznego. Nowe możliwości już dla siebie odkryli w pijawkach chirurdzy plastyczni, ginekolodzy, laryngolodzy i neurolodzy, transplantolodzy…

2010-08-10 13:53:48, aktualizacja: 2010-08-10 13:53:48


Warsztat Elemiah zajmuje się hirudoterapią: www.elemiah.pl

Masaż zwiększa odporność i zmniejsza agresję

Pod wpływem masażu zmienia działanie układu odpornościowego i hormonalnego się – informuje serwis EurekAlert.

Masaż nie tylko łagodzi stres, ale tez zmniejsza agresję i zwiększa odporność.

Zmiany zachodzące pod wpływem masażu zaobserwowali naukowcy z Cedars-Sinai Medical Center. Podobny efekt stwierdzano już wcześniej, ale podczas badań na mniejszych grupach – tym razem chodziło zaś o duża grupę zdrowych ochotników.
29 uczestnikom eksperymentu zaaplikowano 45 minut masażu szwedzkiego (dynamiczny masaż z głębokim uciskiem, bogaty w techniki takie jak głaskanie, rozcieranie, oklepywanie, wibracje czy „piłowanie”), a pozostałym 24 badanym – 45 minut lekkiego masażu dotykowego. Masażyści byli jednakowo wyszkoleni, aby wyniki dawały się porównywać.
Przed masażem uczestnikom badań założono do żył cewniki, by móc pobierać próbki krwi. Następnie leżeli oni spokojnie przez 30 minut, po czym pobrano próbki i przystąpiono do masażu. Po zakończeniu masażu ponownie pobierano krew.

Okazało się, że masaż szwedzki znacząco zwiększył poziom limfocytów – komórek odgrywających istotną rolę w reakcjach odpornościowych. Obniżył tez poziom wazopresyny (hormonu związanego z zachowaniem agresywnym) oraz kortyzolu (hormonu związanego ze stresem).
Jak podaje kierujący badaniami Mark Rapaport z Cedars Sinai, masaż jest bardzo popularny wśród Amerykanów – niemal co dziesiąty dorosły mieszkaniec tego kraju w ciągu ostatniego roku poddał się masażowi.

Źródło: Gazeta Wyborcza, wrzesień 2010.

ola, PAP, 14.09.2010, ostatnia Aktualizacja 13.09.2010 16:23

Hirudoterapia, stawianie pijawek

hirudoterapia, stawianie pijawek

JAKIE DOLEGLIWOŚCI MOŻNA LECZYĆ METODĄ HIRUDOTERAPII?

– Żylaki, zakrzepowe zapalenie żył
– Choroba niedokrwienna kończyn dolnych (miażdżyca)
– Obrzęki powypadkowe, krwiaki i zakrzepy
– Trudno gojące się rany
– Choroby kręgosłupa
– Zapalenie korzonków
– Hemoroidy
– Niektóre choroby kobiece
– Rwa kulszowa
– Bóle reumatyczne stawów
– Cellulit
– Impotencja
– Prostata
– Choroby i bóle serca, nadciśnienie
– Choroby płuc i oskrzeli
–  Niektóre alergie
–  Niektóre choroby skóry

Leczenie pijawkami  jest wykorzystywane przy replantacji palców, kończyn, skóry, uszu. Także przy kuracjach odmładzających.

PRZECIWWSKAZANIA:
– Niskie ciśnienie tętnicze krwi (przeciwwskazanie względne)
– Ciąża
– Anemia
– Silne uczulenia na hirudozwiązki
– Hemofilia (dziedziczna choroba krwi)

W JAKI SPOSÓB TO DZIAŁA?

Wśród składników syntetyzowanych w ciele pijawki lekarskiej  najistotniejsza i najbardziej znana jest hirudyna. Ale oprócz niej pijawki lekarskie wytwarzają wiele innych unikalnych substancji chemicznych o działaniu leczniczym. Biologicznie czynnych substancji wyizolowano do tej pory ponad 150 rodzajów. Podczas zabiegu leczniczego pijawki wysysają krew z organizmu człowieka. Ale jednocześnie, co istotniejsze, uwalniają substancje działająco leczniczo do krwiobiegu.
Hirudyna jest to lek, który stosowany w formie wyizolowanej ma bardzo silne działanie przeciwkrzepliwe i antykoagulacyjne. (wielokrotnie silniejsze od najczęściej stosowanej heparyny).

Prócz tego gruczoły ślinowe pijawek zawierają między innymi: adelinę, galantynę, hialuronidazę, lipazy, chloromycetynę prostaglandyny.

Dokładnie poznane jest działanie substancji przeciwzapalnych, przeciwbólowych, znieczulających, antybiotyków, regulujących ciśnienie tętnicze krwi. Jest to swoista  “apteka” mieszczącą się w ciele pijawki lekarskiej.

mgr M.Papała-Śliwa
dyplomowany hirudoterapeuta
www.elemiah.pl
tel. 696 373 227

Czym jest kolor…

KOLOR cz.I

Czym jest kolor…

Jak napisała Maria Rzepińska: „Dla fizyka kolor jest wymierzalny, jest rodzajem promieniowania świetlnego o określonej energii i długości fal. Dla fizjologa jest rezultatem bodźców dochodzących do zmysłu wzroku i przekazywanych jako wrażenia mózgowi. Psycholog bada oddziaływanie barwy na ustrój psychiczny i zachowanie się człowieka”.
Kolor jest zjawiskiem, wrażeniem, bywa też złudzeniem- na przykład porównując dwa przedmioty  tej samej wielkości, jeden niebieski, a drugi żółty, to ten drugi wydaje się większy. Wszystko, co nas otacza, jest zawsze układem kolorów, bardziej lub mniej na nas oddziałującym.

Koło kolorów…

Wszystkie barwy dostrzegane przez ludzkie oko można sprowadzić do sześciu odcieni ( trzech podstawowych i trzech pochodnych pierwszego stopnia , oraz ich różnych odcieni. Są to tak zwane BARWY CHROMATYCZNE– intensywne o określonej TEMPERATURZE i silnym oddziaływaniu na człowieka.

więcej w kolejnej części…

mgr Magdalena Andler, wizażystka,

www.elemiah.pl