Podróż poza granice cała, czasu i przestrzeni. Rosalind – Kosmiczne podróże

Rosalind A. McKnight   ,,Kosmiczne podróże”.  Podróż poza granice cała, czasu i przestrzeni.

WYŻSZE ENERGIE I SYSTEMY ENERGETYCZNE

ROMC: „Czułam się, jak bym wchodziła w stan snu. Wiele rzeczy przetaczało się przez mój umysł. Wtedy nagle, bardzo wyraźnie zobaczyłam twarz człowieka – z promieniem wychodzącym ze środka jego czoła ku mnie. Myślę że to znaczy, iż nadszedł czas by odbierać myśli.”

RAM: „Bardzo dobrze.”

ROMC: „Zobaczę co dalej będzie się działo. Otrzymuję obraz wszystkiego, co będziemy omawiać. To przychodzi do mojego umysłu. Muszę opisywać to, co otrzymuję, ponieważ głos który słyszę buduje energię kiedy mówię. To pomaga energetycznym przepływom wibracji, które są przesyłane.

„Oni mówią, że wibracje są wysyłane w formach energii, a ja odbieram te energetyczne formy, kiedy one docierają do mojego systemu umysłowego. Następnie formy te są przekształcane na mój własny poziom komunikacji i myślenia. W tym miejscu, gdzie komunikacja dociera do poziomu ziemi, może ona zostać błędnie zrozumiana.

„Docierająca informacja przechodzi przez rozmaite systemy energii. Kiedy kanały są czyste, energia jest silniejsza i komunikacja dociera w czystszej formie; jednakże nigdy nie ma całkowicie czystej formy komunikacji.

„Rozmawialiśmy wcześniej o systemach energii w ludzkim ciele: fizycznym, eterycznym, emocjonalnym, umysłowym i duchowym. Istnieje wiele wymiarów tych pięciu systemów. W każdym systemie jest wiele poziomów i wymiarów. Jest to trudne do opisania w ziemskich określeniach.

„Teraz chcemy wskazać, że wewnątrz ziemi samej w sobie funkcjonują podobne systemy energii.

okladka-600„Pomiędzy czasem a pozaczasowością, w samym środku tych pięciu poziomów, znajduje się punkt równowagi. Pierwsze dwa i pół poziomu są tymi, które mogą być doświadczane poprzez fizyczność, a pozostałe dwa i pół są to te, które wykraczają poza pięć zmysłów.

„I teraz, w każdym systemie energetycznym pracuje wiele rozmaitych energii. Ci ludzie którzy funkcjonują w wyższych poziomach, mogą doświadczać wyższych poziomów systemów energetycznych ziemi. Mogą oni dostrajać się do sił natury i wielu poziomów świetlistych istot, które pracują z ziemskimi wymiarami.

„Czwarty wymiar jest wibracją bardzo wysoce rozwiniętą. System ten jest w harmonii ze wszystkimi energiami znajdującymi się poza fizycznym wszechświatem.

„Piąty wymiar jest najwyższą wibracją w ziemskim systemie. Jest niewielu na ziemskim planie, którzy są wyzwoleni do tego stanu wewnątrz ich własnego istnienia.

„Jednakże, z powodu charakteru ludzkiego ustroju, jest wiele istot które mogą mieć krótkie doświadczenia rozmaitych poziomów energii i wymiarów. Odczuwają to jako intuicyjne błyski zrozumienia.

„Teraz chcemy przejść do wewnętrznego wymiaru i opisać wzajemne powiązania tego wymiaru z pewnymi poziomami energii poza planem ziemskim.

partners„Chcemy omówić stosunek do tego, co w ziemskiej terminologii jest nazywane ‚niezidentyfikowanymi obiektami’. Mogą one być postrzegane przez istoty na ziemskim planie na różnych poziomach percepcji.

„Niektóre z tych systemów energetycznych spoza ziemi, przybywają na ziemski plan w pierwszym i drugim wymiarze energii. Większość ludzi spostrzega je, ponieważ znajdują się w wibracji pięciu zmysłów.

„Ale zewnętrzne systemy energetyczne przenikają do ziemskiego planu ze wszystkich wymiarów czy wibracji. Kiedy przychodzą z górnej połowy trzeciego emocjonalnego poziomu i powyżej, wielu w ludzkiej formie nie może ich spostrzec, ponieważ znajdują się one na zewnątrz fizycznego zakresu wibracji.

„Wysoce rozwinięte formy energii spoza, są zdolne do zmieniania swoich częstotliwości. Mogą one zostać zauważone na pierwszym lub drugim poziomie i wtedy zmieniają swoje wibracje w kierunku wyższych poziomów, co sprawia że stają się niewidoczni dla ludzkiej percepcji.

„Są i tacy w ludzkiej formie, którzy doświadczyli wzięcia na pokład i nic nie pamiętają, ponieważ ich banki pamięci zostały wymazane ze świadomego poziomu. Kiedy ma to miejsce, obcy statek przeprowadza działania na poziomie ziemskiej wibracji. W innym wypadku, ludzkie ciało nie mogłoby zostać zabrane do wyższych wibracyjnie energii, ponieważ nie są one powiązane z wibracjami ciała ziemskiego.

„Powodem wibrowania wyższych form energii w kierunku ziemskiego wymiaru, jest chęć otrzymania bliższego wglądu i lepszego zrozumienia poziomów, na których działa ludzka świadomość. Oni dużo się uczą o ludzkich energiach na planecie Ziemi. Ich głównym celem jest poznanie w jaki sposób będą mogli pracować na świadomym poziomie, z istotami planety Ziemia.

„Oni pracują na wiele sposobów z ziemską świadomością. Wysyłają umysłową wibrację form myślowych do tych ludzi na planie ziemskim, którzy są wystarczająco wysoce rozwinięci, by nawiązać komunikację. Jest wielu na ziemskim planie, którzy odbierają taką łączność. Wielu nie rozumie co się dzieje a wielu rozumie. Jest mnóstwo takich, którzy po prostu ignorują komunikację. Niewielki procent istot odbiera tą komunikację i jest świadomy jej celu. Nieprzerwane fale są wysyłane na ziemię. Ci, którzy są gotowi do podjęcia komunikacji, zrobią to.

4733837„Zrozumienie jest drugim ważnym krokiem. Kiedy ludzie zaczną podejmować tę długość fali z innych systemów energetycznych i osiągną wyższe zrozumienie celu, będą zdolni by pracować na bardziej świadomym fizycznym poziomie z planem ziemskim. Innymi słowy, kiedy świadomość poziomu ziemi znajdzie się na wyższej wibracji, będzie przygotowana do bezpośredniego kontaktu z tą wyższą komunikacją.

„Ten typ komunikacji ma miejsce od poczęcia planety Ziemia. Planeta Ziemia wchodzi obecnie do nowego poziomu energii. Kiedy wystarczająca ilość ludzi osiągnie wyższą świadomość, będzie miała miejsce świadoma komunikacja z wyższymi formami energii.

„Na pierwszych dwóch i pół poziomach świadomości, gdzie obecnie funkcjonuje ziemia, jest tak dużo strachu, że bezpośrednia komunikacja nie jest możliwa. Pierwsze dwa i pół poziomu znajduje się w czasowo/ziemskiej świadomości, gdzie strach jest bardzo powszechny. Wyższe poziomy są otwarciem, rampami miłości-akceptacji. Świadomość ziemi właśnie zaczyna wchodzić do tego poziomu. Jednakże jeszcze jej tam nie ma.

„Wiele wyżej wibrujących dusz z innych wymiarów, zamieszkuje ludzkie ciała na planie ziemskim by pomóc w otwarciu świadomości ziemskiego poziomu. Będzie można zaobserwować, że duża ilość młodzieży na całej planecie Ziemia posiądzie wyższe poziomy energii, niż jest to normą.

„Tak jak musisz przeprowadzić małe dziecko poprzez poziomy wiedzy w miarę jak dorasta, tak samo jest z poziomem ziemi, który nadal znajduje się w swoim stadium dojrzewania. Nie jest on jeszcze gotowy na wyższą wiedzę, ale już jest przygotowywany. Jeśli teraz miałaby miejsce bezpośrednia komunikacja, nastąpiłby tak wielki strach i panika, że spowodowałoby to więcej szkody niż pożytku, ponieważ planeta Ziemia nie jest gotowa. Fundamenty muszą zostać położone bardzo rozważnie.

„Wiele energii ze wszystkich wymiarów wyższych energetycznie poziomów jest kierowana na ziemię, przygotowując ją na przesunięcie do wyższej świadomości. To będzie punkt zwrotny w rozwoju planety Ziemia.”

RAM: „Dlaczego ten punkt zwrotny ma mieć miejsce?”

ROMC: „To jest częścią ewolucji ziemi. Tak jak dziecko dorasta fizycznie, umysłowo i emocjonalnie poprzez swoje etapy życia, ziemia także przechodzi przez te etapy. Wszyscy którzy znajdują się na ziemskim planie na różnych poziomach ziemskiego dorastania, są tam dla określonych powodów rozwoju. Nie ma żadnych pomyłek we wszechświecie. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Dzieje się jako część naturalnego procesu rozwoju świadomości. Ziemia jest zaledwie dzieckiem w wielkim kosmosie energii.”

RAM: „Jak możemy pomóc duszom w przechodzeniu do tego trzeciego wymiaru, do tego trzeciego poziomu energii?”

ROMC: „Jest wiele sposobów. Ale pierwszym, najważniejszym krokiem jest to, że każda dusza musi działać pełniej ze swej wewnętrznej przestrzeni. To przynosi większą równowagę wewnątrz systemu rozwoju. Energie stają się bardziej zintegrowane i w mniejszym stopniu narażone na wpływ energii zewnętrznych. Kiedy biegunowe systemy energii wewnątrz jaźni wchodzą w większą równowagę, zaczynają się przesuwać do wyższych poziomów wibracji. Kiedy systemy nie są zrównoważone, ustawicznie pracują przeciwko sobie.

„Praca, którą wykonujesz pomaga duszom osiągnąć głębsze zrozumienie ich własnego istnienia. To jest bardzo ważne.

„Mówimy że jest ważnym, byś podążał za swoim najwyższym wewnętrznym ja, które tobą kieruje. Jak to robisz, dostajesz narzędzia które prowadzą cię do wyższego wibracyjnie życia. Wszystkie istoty posiadają w sobie ten sam podstawowy system wiedzy i taki sam podstawowy system energii.

„Jednakże, wszystkie istoty są różne z powodu kombinacji przepływu tych energii. Tak więc jest ważne, by każda istota podążała za swoim własnym polem mocy. Podążasz za swoim wnętrzem, którym sam jesteś. Kiedy wchodzisz do strumienia swojej własnej istoty, dorastasz do poziomów wyższej świadomości.”

RAM: „W sensie poziomów komunikacji i poziomów energii, na jakim poziomie odbywa się komunikacja, która ma miejsce właśnie teraz?”

ROMC: „Ta komunikacja ma miejsce pośrodku pomiędzy niższym i wyższym obszarem trzeciego poziomu, co jest punktem równowagi pięciu poziomów lub wymiarów. Niższe energie nadal są w kontakcie z energiami ziemi, a wyższe przesuwają się w kierunku subtelniejszych wibracyjnie energii. Jest konieczne, by komunikację z planem ziemskim zacząć w tym punkcie równoważenia energii.

„Kiedy już nastąpi zrównoważenie początkowej komunikacji, wtedy możemy podążyć w kierunku wyższych energii tego istnienia. Nie możemy posyłać poprzez wyższe energie czy używać wyższych energii niż te, które ten system jest w stanie przyjmować. Nie możemy przeciążać obwodu lub go przeprogramowywać. Każdy system ma wbudowane swoje własne automatyczne wyłączniki.

„Kiedy kanały są otwarte, jesteśmy w stanie pracować w wyższych energiach. Z tym systemem, obecnie jesteśmy w stanie swobodnie pracować na poziomie trzecim i czwartym, ponieważ kanały energii zostały oczyszczone, a wibracje są szybsze. Oto dlaczego wykonujemy oczyszczanie i podnoszenie wibracji przed większością sesji. Przychodzimy do centrum – do drugiego i pół – z pięciu wymiarów i kiedy energie przyspieszają, pracujemy w wyższych wymiarach. Kiedy wchodzimy do wyższych poziomów czwartego wymiaru, zwykle nie ma żadnych świadomych wspomnień tej części kanałowanej energii.

„Teraz wielu prawdopodobnie zastanawia się, jak to jest możliwe dla tego bytu, by się komunikować, kiedy działa on na tych wyższych poziomach. Powiedzieliśmy że wibracje głosu są ważne w utrzymywaniu przepływu energii. Dlatego też, komunikacja głosowa wnosi wielki wkład do całego procesu. Pomaga to wygenerować i ułatwić przepływ do wyższych wibracji. Struny głosowe i niższy umysł mogą funkcjonować swobodnie, kiedy wyższe umysłowe energie pracują w innych wymiarach. Ludzki system jest naprawdę zdumiewający i zawsze równocześnie pracuje na wielu poziomach.”

RAM: „Tak, rzeczywiście. Bardzo doceniam twoją troskę i zainteresowanie jaką okazujesz. Czy jesteśmy w stanie rozumieć źródło w którym przebywasz, zanim dokonujesz tego przesunięcia w punkcie równowagi? W jakim jesteś wymiarze jako źródło?”

ROMC: „Działamy z niefizycznego wymiaru czasu. Znajdujemy się na zewnątrz ziemskiej wibracji i dlatego jesteśmy niewidzialni, w sensie przebywania w wyższym stopniu wibracji. Równocześnie jesteśmy wymiarem wyższego poziomu tego istnienia.”

RAM: „Czy istniejecie na poziomach trzecim, czwartym, lub piątym – czy poza nimi?”

ROMC: „Tak jak powiedzieliśmy wcześniej, poziomy od pierwszego do piątego są częścią ziemskiej świadomości. Jest wiele poziomów świadomości poza nimi, o których nie możemy mówić ponieważ są one na zewnątrz energetycznej percepcji ludzkiego systemu.

„Jesteśmy w stanie pracować w energiach ludzkiego systemu, ponieważ znajdujemy się na wyższej wibracji i możemy spowolnić nasze wibracje by wejść do tych niższych energii. Istniejemy poza piątym poziomem ziemskiej świadomości. Jesteśmy poziomem energii i jesteśmy systemem. Jesteśmy połączeni ze świadomością ziemi z różnych powodów. Ale nie jesteśmy z tych wymiarów.

„Kiedy istnienie w ziemskiej świadomości jest uwalniane ze swojej fizycznej formy, co oznacza że przestaje w niej egzystować – albo przestaje być połączone z ziemskimi energiami, wówczas przenosi się ono do odmiennego wymiaru energii, który wykracza poza poziomy od pierwszego do piątego. My nie jesteśmy ludzką świadomością, i jesteśmy wyzwoleni do tych wymiarów, które wykraczają poza. Pracujemy by pomagać podnosić świadomość planety Ziemia i jej mieszkańców.”

RAM: „Czy jest możliwe dla kogokolwiek z nas, w tej fizycznej rzeczywistości, by chwilowo odwiedzić twój wymiar?”

ROMC: „To jest zawsze możliwe, kiedy dusza jest w stanie pracować na poziomach na zewnątrz czasu. Pierwsze dwa i pół poziomu istnieją w czasie, a drugie dwa i pół sięgają do wymiaru pozaczasowego

„Kiedy energie są wewnętrznie zrównoważone, ma miejsce dużo pracy – szczególnie w stanie snu. Jeśli ciało jest niezrównoważone, większość energii jest zużywana wyłącznie na równoważenie wewnętrznych aspektów świadomości. Kiedy cielesne energie stają się zrównoważone i zużywają mniej czasu w stanie snu by wyregulować równowagę czy wewnętrzne struktury energetyczne, wtedy osoba jest w stanie pracować w wyższych energiach.

„Wielu jest świadomych tych doświadczeń, kiedy rano się obudzą. Niektóre z doświadczeń są tak intensywne, że znajdują się poza świadomą pamięcią. Te doświadczenia pomagają podnosić świadomość jednostki.

„Istnieje poziom regeneracji wszystkich systemów energii, który pomaga utrzymywać w ciele równowagę. Ta regeneracja ma miejsce głównie podczas stanu snu. Równoważenie energii, które ma miejsce podczas stanu snu, pomaga jednostce znaleźć więcej równowagi podczas stanu przebudzenia. Większość dusz na ziemskim planie wchodzi do swojego wyższego systemu energii podczas tego okresu regeneracji.

„Tak jak już powiedzieliśmy, oni zwykle nie mogą przypomnieć sobie tych doświadczeń w systemie swojej pamięci, ponieważ nie są one zrozumiałe lub zarejestrowane na ziemskim planie. Jednakże, kiedy jednostka zaczyna przypominać sobie te doświadczenia, wtedy dusza podnosi się do wyższego zrównoważenia wewnątrz swojego własnego systemu percepcji.

„Dlatego też, stan snu jest bardzo ważny w ziemskiej świadomości, ponieważ to wtedy ciało, umysł, emocje i duch przechodzą przez regenerację. To jest jak generator ponownie ładujący system energetyczny.

„Wszystkie wymiary energii ludzkiej jaźni wypracowują własną drogę do zrównoważenia podczas stanu snu. Obejmuje to fizyczność, eteryczność, emocjonalność, umysłowość i duchowość. Te osoby, które żyją bardziej na poziomach energetycznych pierwszych dwóch i pół wymiaru, są bliżej połączone wymiarem czasu/ziemi i ich sny będą na bardziej czynnościowym poziomie.

„Kiedy ich niższe energie są zrównoważone tymczasowo, mogą oni wejść do wyższych poziomów, ale rzadko je zapamiętują. Oni głównie pamiętają sny, które są bardziej zorientowane ku ziemi, co w rzeczy samej jest wychodzeniem z emocjonalnych i umysłowych blokad lub równoważeniem energii w tych niższych wibracyjnie poziomach.

„Te jednostki, które funkcjonują na wyższym poziomie energetycznym, będą mieć wysoko-energetyczne sny, które jednostka zinterpretowałaby jako bardziej prawdziwe niż stan świadomy. Możesz nazwać to ‚świadomym’ śnieniem. Jest to bardziej prawdziwe, ponieważ są to poziomy rzeczywistości wyższej świadomości. Większość jednostek będzie mieć doświadczenie tego rodzaju snu kiedy wszystkie systemy są zrównoważone a oni są oswobodzeni by udać się do swoich wyższych, pozaczasowych wymiarów. Jednostki, które istnieją na wyższych poziomach swojej świadomości będą miały wiele snów takiej natury.

„Powiedzmy, że dzieci na poziomie ziemi mają sny związane z ziemską świadomością. Niemowlęta śpią i śnią przez większość pierwszych miesięcy swojej ziemskiej egzystencji, by doprowadzić swoje energie do zintegrowania i zrównoważenia z ziemską świadomością. Wiele ich snów jest o zwierzętach i ziemskich przedmiotach.

„Gdy ich świadomość otwiera się na poziomie ziemi, torują one sobie drogę poprzez swoje własne wewnętrzne poziomy świadomości, i we wczesnych stadiach swojego istnienia znajdują się głównie w niższych dwóch wymiarach ziemi/czasu. To jest właśnie wypracowywanie ziemskiego poziomu energii przez ich systemy.”

RAM: „W takim razie, czy jest możliwe dla kogoś – z praktyką – by przenieść się chwilowo do waszego poziomu, będąc nadal połączonym do fizycznego ciała?”

ROMC: „Kiedy dusza zaczyna podróżować do wymiaru pozaczasowego, jest możliwe by wejść do wymiarów skąd ta komunikacja ma miejsce.”

RAM: „Serdecznie za to wszystko dziękujemy. To jest bardzo interesujące i bardzo stymulujące – i oczywiście stawia więcej pytań, które wymagają odpowiedzi.”

ROMC: „To jest z pewnością zrozumiałe. Właśnie dlatego chcemy odsłaniać tę wiedzę, którą znają wszystkie istoty. Jest to kwestia otwierania jej. Pytania które przychodzą z wewnątrz twojego własnego systemu są ważne, a ponieważ one powstają, będą na nie odpowiedzi, tak czy inaczej. ‚Proś, a będzie ci dane.’”

„Kiedy pytanie dociera do twojej świadomości, otwiera ono poziom, na którym odpowiedź jest znana i zrozumiała. Albo to przyjdzie z wnętrza, co jest najlepszą drogą, albo otrzymasz odpowiedź z innego źródła.”

„Kiedy myśl jest już na zewnątrz, jest tam energia i odpowiedź przyjdzie. Jest ważnym dla jednostki, by być cierpliwym i nie stawiać własnych oczekiwań, jak i kiedy przyjdzie odpowiedź. Podążanie z nurtem jest najważniejszą rzeczą. To zaprowadzi do odpowiedzi.”

Zagubiony człowiek, Zdowie fizyczne i następstwa w podświadomości i … na odwrót. Łazariew

Zagubiony człowiek stał się dzisiaj zbyt ufny. Zdrowie fizyczne jest ściśle związane z podświadomością powstają bardzo złożone zależności i następstwa

Wiele procesów zachodzących obecnie w życiu jest skierowanych na usunięcie blokady pomiędzy świadomością i podświadomością człowieka, a wszystko, co przenika do podświadomości, jest wskazówką do działania i zaczyna aktywnie funkcjonować.

swiatłoO ile sto, sto pięćdziesiąt lat temu szturmem podświadomości zajmowały się głownie sztuka, filozofia i niektóre szkoły ezoteryczne, to teraz do tego procesu dołączyła już medycyna.

Logika świadomości człowieka jest skierowana na przeżycie ciała fizycznego, logika podświadomości – na zachowanie i rozwój struktur duchowych, dlatego próby ich mechanicznego połączenia mogą w wielu sytuacjach doprowadzić do zagłady jednego z nich.

Obecnie podświadomość człowieka pochłania energetyczne “brudy” z niebywałą prędkością i nie tylko dlatego że wielu próbuje się tam przedostać lecz także dlatego, że zagubiony człowiek stał się dzisiaj zbyt ufny. Wystarczy okazać chociaż jeden procent niedowierzania w stosunku do otrzymywanej informacji i podświadomość będzie przed nią zablokowana.

Negatywne uczucia i emocje po przeniknięciu do podświadomości przestają być kontrolowane przez człowieka, a ponieważ zdrowie fizyczne jest ściśle związane z podświadomością powstają bardzo złożone zależności i następstwa.

Autor: Siergiej Łazariew

RAMTHA – Kim jesteśmy naprawdę. Jak Tworzymy Swoją Rzeczywistość.

Czym jest rzeczywistość?

Kim jestem? Obserwatorem? Ofiarą? Katem? Twórcą?

Świadomość i energia tworzą naturę rzeczywistości. Czym zatem jest rzeczywistość? imagesCAPE7S1K

Rzeczywistość składa się z ludzi, miejsc, rze­czy, czasów i wydarzeń w waszym życiu. Całe wasze życie toczy się dokładnie tak, jak je sobie stworzyliście. Nie możecie winić innych za to, że w nim uczestniczą. Jesteście twórcami, a nie ofiarami – to naturalny stan waszego jestestwa. Nie jesteście ofiarami losu. To, co powiedziałem spowoduje, że niektórzy z was zaczną się czuć niewygodnie. Dzieje się tak dlatego, ponieważ macie wiele zahamowań i wypełnia was poczucie winy, ale tak nie musi być. Dlaczego w dalszym ciągu coś was prześladuje? Ponieważ wy sami jesteście uczepieni danej rzeczywistości i uważacie, że ktoś ponosi za nią odpowiedzialność. Albo ktoś wam coś zrobił, albo wy coś komuś zrobiliście, albo też kogoś do czegoś zmusiliście, ta osoba to zaakceptowała i teraz wy się źle z tego powodu czujecie. Wszystkie akcje wynikają z samodeterminacji. Chcę, żebyście o tym pamiętali. Możecie odzyskać całą waszą moc, mówiąc: „Ja to zrobiłam/em. Nikt inny”. Tylko bardzo rozwinięte osoby są do tego zdolne. Powiedzenie czegoś takiego nie przychodzi łatwo. Czyż to nie prawda? Jest znacznie łatwiej winić innych zamiast samemu wziąć odpowiedzialność.

Obwinianie innych jest jedną z przyczyn, które powodują, że znajdu­jecie się w pułapce koła reinkarnacji. Wracacie tutaj, ponieważ chcecie wszystko naprawić, ale jest zbyt łatwo wskazać palcem na kogoś innego i powiedzieć: „To twoja wina”. Tak zachowuje się niedojrzała osoba, która jest żyjącym trupem. Jak postępuje ktoś oświecony? Taki ktoś,bez względu na ból, którego doświadcza, potrafi powiedzieć: „Ja stworzyłem moje życie. Biorę całkowitą odpowiedzialność za wszystko, co zrobiłem i nikogo za nic nie winie. Wszystko jest moim dziełem”.

Dlaczego to niesie ze sobą wyzwolenie? Ponieważ w jednym momencie pokazuje wam istotę waszej własnej potęgi. Jesteście Obserwatorami.

W jaki sposób możecie posiąść w życiu moc mistrza? Uwalniając swój umysł od obwiniania innych i cierpiętnictwa, uwalniając się od przeszłości jako takiej. Uwolnienie się od niej przywróci wam moc, ponieważ jeżeli potrafiliście stworzyć tyle cierpienia, jeżeli całe wasze życie było wypeł­nione poczuciem winy, niepewnością, strachem, wstydem, jeżeli w ten sposób przetrwoniliście wasze życie, to stało się tak wyłącznie dlatego, że jako Obserwatorzy trzymaliście wasze problemy „na orbicie”. Co się stanie, kiedy to sobie uświadomicie? Wszystko ulegnie zmianie. Czyż nie wiecie, że przebaczenie nie polega na tym, by prosić o nie ludzi, ale by ich uwolnić. Żadna duchowa osoba nigdy nie pozwoli, by jej umysł był na długo pełen poczucia winy i wstydu. W momencie, kiedy wiedza rzuci na nie światło, pozbędzie się ich bardzo szybko.

Co się stanie, kiedy powiecie: „Ja to stworzyłem/am„? Pomyślcie o tym. Jaka była pierwsza próba, przez którą musiał przejść wasz Święty Duch, kiedy wziął w posiadanie ciało? Jakie mieliście tendencje? Być może powinniście robić to, co zrobiliście. Być może waszym pierwszym zadaniem było sfinalizowanie niedokończonego biznesu. Większość z was nigdy nie przeszła tej próby, nigdy jej nie zaliczyła, by podjąć się czegoś nowego.

Co się stanie, kiedy nagle powiecie: „Sam stworzyłem/am moje życie”?

Ach, coś się w was skręci i wykręci. Będziecie chcieli być mądrzejsi od waszej duszy. Coś nie pozwoli wam w pełni wszystkiego zrozumieć, ponieważ wasze cierpienie wypełnia was dumą. Aroganccy ludzie są dumni ze swojego cierpienia i duma nie pozwala im się od niego uwolnić, ponieważ to ich mierzi. Możecie powiedzieć: „Cóż, taki/taka właśnie jestem”. Na co odpowiem: „Z całą pewnością tak jest i możecie się tym cieszyć, bo to jest wasza kreacja„. Cóż by się stało, gdybyście się wznieśli ponad wasze postawy i wyrzucili je przez okno? Cóż takiego mogłoby się wam przydarzyć? Wiele rzeczy, ponieważ znaczyłoby to, że zmieniliście wasz sposób myślenia.

RAMTHA ,,Kim jesteśmy naprawdę,,

Spotkanie z Regresją. Rozprawa z Przeszłością. Uwalnianie Blokad. Anna Aniela Pokora Alaneiz.

Regresja. Uwalnianie Blokad. Rozprawa z Przeszłością.

Spotkanie z Regresją. Rozprawa z Przeszłością. Uwalnianie Blokad.

REGRESJA Bydgoszcz

Zapraszam na Spotkanie z Regresją. Rozprawa z Przeszłością . Uwalnianie Blokad,  które odbędzie się w Bydgoszczy od 3 do 5 września.

Regresja jest jedną z metod  terapeutycznych.  Polega ona  na powolnym cofaniu się pamięcią do czasu, kiedy zaistniało traumatyczne wydarzenie (proces zwany ogólnie w psychologii regresją).

Przeżycia, których doświadczyliśmy w przeszłości, stanowią swego rodzaju blokadę, która ma wpływ na całe życie człowieka. Regresja jest metodą usunięcia tej blokady. Umożliwia ona zmianę uwarunkowań zakodowanych w podświadomości, stwarzając możliwości otwarcia się na nowe postrzeganie świata i rzeczywistości.  Jest to jedna z lepszych metod uwalniania emocjonalnych blokad zalegających w naszej podświadomości. Brak oczyszczenia na poziomie fizycznym, emocjonalnym, duchowym i energetycznym powoduje  bardzo często dyskomfort w codziennym życiu i związkach z innymi ludźmi. Nie mamy wówczas możliwości przeżyć, doświadczać  życia w pełni tu i teraz.

gfgfdgfdgdfgfgdgdfgPodczas regresji możemy także dowiedzieć się czegoś o innych życiach, odnaleźć bliskie nam osoby i związki z obecnymi partnerami.

Zapraszam serdecznie. Ilość miejsc ograniczona. Konieczna wcześniejsza rezerwacja telefoniczna, emailowa bądź facebookowa.

Sesja indywidualna 1,5-2 godzinna, koszt 150 zł.
Prowadzenie: Aniela Anna Pokora. Alaneiz.
uczennica Alicji Rospond i Henryka Markowskiego.
Zapisy Anna: 531-503-751
I termin weekend: 3-4 września
II termin w tygodniu: poniedziałek – wtorek 5 września
Lokalizacja: I termin Warsztat Elemiah Warsztat na Lipowej
więcej: www.elemiah.pl

Proszę udostępnić Wydarzenie swoim Znajomym. Może ktoś z Nich potrzebuje takiego wsparcia.
Link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/1846697912283529/

Tu i Teraz Bądź. Jon Kabat-Zinn profesor medycyny i nauczyciel medytacji

Uważność to nie jest coś, co się robi. To bycie w kontakcie ze sobą i ze światem. Aż trudno uwierzyć, ale badania dowodzą, że to najlepszy sposób na stres, zmęczenie i złe samopoczucie, a więc na zdrowie. Świadoma uwaga jest potężną siłą, którą dysponujemy wszyscy. Jesteśmy wolni, jednak nie poprzez ucieczkę, ale poprzez akceptowanie życia z chwili na chwilę – mówi Jon Kabat-Zinn, profesor medycyny i nauczyciel medytacji

JKZ-490x350Kiedy zaczynamy praktykować uważność, dokonujemy szokującego odkrycia: nasze umysły żyją własnym życiem, nieustannie produkują myśli, osądy i opinie, które mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. To nieprzyjemne przebudzenie jest ważne dla każdego z nas – mówi Jon Kabat-Zinn, znany na świecie specjalista od uważności, profesor medycyny na Uniwersytecie Massachusetts, gdzie od 30 lat prowadzi Klinikę Redukcji Stresu. Kabat-Zinn jest niewysokim, pełnym życia mężczyzną po sześćdziesiątce. W czerwcu razem z żoną Mylą po raz pierwszy gościł w Polsce. Spotkał się z lekarzami, terapeutami, studentami psychologii, rodzicami, którym zaprezentował badania wskazujące na uzdrawiający wpływ medytacji i uważności na zdrowie (medytacja i medycyna mają ten sam źródłosłów), ponieważ redukują stres i napięcie, które są źródłem bólu oraz cierpienia ciała i duszy.

Kabat-Zinn trafia ze swoimi programami do środowisk, w których – jak twierdzi – jest najwięcej cierpienia: do szpitali, szkół, do polityków i korporacji. Swoim pacjentom proponuje ośmiotygodniowy program intensywnych ćwiczeń w otwieraniu się i słuchaniu, które są właściwe praktyce uważności. Uważność definiuje jako szczególny rodzaj uwagi świadomej, skierowanej na obecną chwilę i nieosądzającej, która prowadzi do akceptowania tego, co jest. Przez lata praktyki obserwuje, jak istotne zmiany zachodzą w umysłach i ciałach ludzi, gdy zaprzestają ciągłych prób rozwiązania bolesnych problemów i podejmują praktykę uważności. To niesłychane dla nas, ludzi Zachodu, którzy nieustannie osiągamy jakieś cele i wierzymy, że poprawę jakości życia może przynieść jedynie zmiana sytuacji, w której jesteśmy.

– Próba „naprawienia” siebie jedynie pogłębia naszą niedolę. Gonimy za „jeszcze lepszym” doświadczeniem. Tymczasem cały potencjał pełni znajduje się w chwili obecnej – mówi profesor Kabat-Zinn. Rozmawiamy o dobrodziejstwach przeżywania tej właśnie chwili i akceptowania wszystkiego.

mainguymeditating– W lesie jestem spokojna i uważna. Drzewa nie żądają spłaty wciąż zmieniających się rat kredytowych, trawa nie ma oczekiwań ani pretensji, cichutko sobie rośnie, biedronki nic nie wiedzą o zadaniach i terminach. Ptaki lekko i radośnie krzątają się po gałęziach, chmury leniwie płyną przez niebo. Ciało bez trudu dostraja się do tego błogostanu. Wystarczy jednak pojechać do centrum miasta… Panie profesorze, jak żyć uważnie w tym świecie – chaotycznym i wymagającym ponad miarę wytrzymałości?

– Nie proponuję przeprowadzki na bajeczną wysepkę na Pacyfiku ani wstąpienia do zakonu, ani porzucenia rodziny czy pracy, by doświadczać kosmicznego spokoju. Pomówmy o realnym świecie, o tym, jakie mamy relacje z tym, co dzieje się z chwili na chwilę. Im więcej stresu doświadczamy, tym ważniejsza staje się praktyka uważności. Jeśli myślimy: „Och, gdyby nie dzieci, gdyby nie praca…”, to już stwarzamy romantyczną idealizację. Uważność to bycie na sto procent z dziećmi, które się drą i biją, bycie na sto procent w pracy, w której panuje totalny chaos. Uważność to odnajdywanie porządku pośród chaosu – porządku we własnym umyśle, sercu i ciele, obejmowanie świadomością i uwagą wszystkiego, co się wydarzyło. Nie ma niczego w naszym życiu, co nie mogłoby stanowić pola dla praktyki uważności. Od lat prowadzę klinikę stresu w bardzo dużej instytucji medycznej, co w niczym nie przypomina siedzenia w jaskini w Himalajach. Problemem nie są presja czy chaos, lecz nasza relacja z presją i chaosem. Spróbujmy zresztą posiedzieć w jaskini – szybko okaże się, że jedzenie nie takie, kapie na głowę, a cisza jest ogłuszająca.

– Na jednym z pana wykładów uczestnik zdenerwował się, że nie wszyscy wyłączyli telefony komórkowe, które dzwoniły i przeszkadzały. A uważność to przede wszystkim nieocenianie. Jak nie oceniać? Oceniamy. Denerwujemy się.
– Rozłóżmy to na czynniki pierwsze. Prowadzę wykład, dzwonią komórki, a ktoś reaguje na to gniewem i złością. Żeby tak zareagować, trzeba mieć w głowie pogląd: „Skoro ludzie przyszli na wykład, powinni wyłączyć komórki”. No więc dzwoni komórka. „Co jest z tymi ludźmi?!”. Dźwięk wybrzmiał, ale irytacja zostaje. Teraz ją osądzamy: „Nie powinnam czuć złości! Powinnam być spokojna i szczęśliwa!”. Życie toczy się dalej, upływają kolejne chwile, ale już nie mamy z nimi kontaktu…

91461764-665x309– Przyczepiamy się do złości.
– I tracimy życie, bezcenne chwile. To nie znaczy, że uważny człowiek nigdy nie odczuwa złości czy irytacji; że jest cały czas łagodny i wyrozumiały. Ale gdy pojawia się złość, próbuje odczuć ją w ciele i powitać: „Aha, to jest złość, tak to odczuwam”. Możemy obserwować, jak rodzi się złość, skąd się bierze, i wejść w intymny kontakt z tym doświadczeniem, objąć złość życzliwą świadomością, jakby była małym dzieckiem; wziąć w ramiona, ukołysać. Możemy obserwować, jak myśli i odczucia pojawiają się i przemijają. Gdy to widzimy, gdy umiemy nie przywiązywać się do nich, wtedy znikają niczym bańki mydlane, pyk! Nie powiemy już: „Ta osoba mnie rozzłościła”. Powiemy: „Zadzwonił telefon i się rozzłościłam”. Świadomość, która obejmuje wszystko, jest hojna. Wyobraźmy sobie taką sytuację: siedzimy w restauracji, w której się nie pali, a ktoś obok zapalił papierosa. Jak zareaguje, gdy podejdziemy do niego ze złością czy irytacją? A jak, gdy zwrócimy mu uwagę z otwartością, ze świadomością obejmującą całość? Jeśli mimo naszej uważności odpowie ze złością, ta złość nas nie dotknie. Świadomość to potężna siła.

– Obserwowanie myśli i uczuć, obejmowanie ich świadomością kojarzą się z postawą chłodną i zdystansowaną, bardziej z pracą głowy niż serca. Jak żyć z pasją? Jak podtrzymywać wewnętrzny ogień? Co na to uważność?
– Pasja życia to pasja przeżywania każdej chwili tak, żeby nie uronić niczego. Skąd bierze się taka motywacja? Z miłości do siebie. Z miłości do swojego życia: na ile chcemy je w pełni przeżywać? Im więcej chwil uchwycimy świadomością na bieżąco, tym będzie ono bogatsze, pełniejsze i szczęśliwsze. Gdy uczymy się uważności, nasza świadomość pomału zaczyna nasycać się współczującą życzliwością, łagodnością i cierpliwością, równowagą. To są cechy serca i wszyscy je posiadamy. Swoich pacjentów pytam o to, kiedy ostatni raz dziękowali swoim stopom, że ich niosą, wątrobie, sercu, płucom? Serce od narodzin aż do śmierci, dzień po dniu bije w klatce piersiowej, nie mówi: mam depresję, chyba przestanę sobie bić na trochę. A mózg? Może rozwijać się i zmieniać przez cały okres naszego życia. Absolutny cud. Widzenie, jak jesteśmy zachwycający i piękni, to jak powrót do domu. Patrzymy na siebie w lustrze. Dlaczego siebie nie kochać bez względu na wiek? Możemy cieszyć się tym, co mamy teraz; przecież i tak wkrótce umrzemy. Dlaczego nie cieszyć się porannym przebudzeniem? Albo pięknem nieba, szumem drzew, ciepłem słońca? Świat cały czas do nas przemawia. Już jesteśmy bogaci. W tej chwili. Nie musimy czekać, aż coś się zdarzy.

465044621_1280x720– Uważność to świadomość, że w tej chwili nie ma niczego do zrobienia, niczego do osiągnięcia. A przecież życie wydaje się takie pasjonujące właśnie dlatego, że możemy osiągać cele.
– Dlaczego więc tylu ludzi u kresu życia czuje, że tak naprawdę nie żyli? Nie żyli swoim życiem. Nie byli obecni w życiu chwila po chwili. Nie byli w swoich ciałach. Nie znali osoby, z którą żyli, bo poznanie kogoś jest jak odkrywanie galaktyki w jej złożoności i pięknie. Mieli dzieci, ale nie wiedzieli, kim one są. Możemy zjeść śniadanie i nie poczuć jego smaku. Umysł nieustannie planuje albo martwi się, co zabiera mnóstwo naszej energii. Ważne, żeby trochę zaplanować, ale jeśli planujemy bez przerwy, to rodzi problemy. Trudno przewidzieć, co nastąpi, na wszelki wypadek więc martwimy się o wszystko. Kłopot w tym, że niemal przez cały czas chcemy, by sprawy miały się inaczej. W tygodniu czekamy na weekend, cały rok marzymy o wakacjach. Jak wyglądają zebrania w pracy? Ludzie umysłami błądzą gdzieś indziej, nudzą się, są zirytowani, nie dostrzegają, co naprawdę się dzieje. Tkwimy we własnych wyobrażeniach, jak powinno być, jacy powinniśmy być, jak wyglądać, jak się zachowywać. Mamy fantazje, by być kimś innym; być jak Britney Spears czy Brad Pitt. A oni nie różnią się od nas, mają tylko więcej problemów, bo są sławni. Naprawdę żyć to cieszyć się sobą przez 24 godziny przez siedem dni w tygodniu, zaprzyjaźnić się z chwilą obecną.

Jon Kabat-Zinn z żoną Mylą przyjechali do Polski na zaproszenie Polskiego Towarzystwa Mindfulness (www.mindfulness.com.pl)

źródło: http://zwierciadlo.pl/psychologia

Lęk dziedziczymy po… rodzicach lub dziadkach

Po przodkach dziedziczymy nie tylko kolor oczu czy skłonność do niektórych chorób. Jak dowodzą najnowsze badania – mogą nam oni przekazać także lęki po traumatycznych przeżyciach.

lek_czy_strachKilkudniowym owcom niekiedy obcina się ogony. Często bez znieczulenia. Wspomnienie tego przykrego wydarzenia odciska piętno na całym życiu zwierząt, ale co gorsza, wpływa również na zachowanie ich potomstwa. Dzieci samic brutalnie potraktowanych przez weterynarzy są mniej wrażliwe na ból niż pozostałe owce – ustalili uczeni z brytyjskiego University of Bristol. Ich praca ukazała się przed kilkoma dniami w cenionym czasopiśmie naukowym „Biology Letters”.

Z badań wynika, że pamięć przykrych doświadczeń może być przekazywana z pokolenia na pokolenie. Brzmi nieprawdopodobnie. Od lat przecież wiadomo, że po przodkach można dziedziczyć wygląd, podatność na choroby, a nawet talenty czy zdolności, ale jak to możliwe, by rodzice przekazywali dzieciom także wspomnienia o traumatycznych przeżyciach.

A jednak coś jest na rzeczy.

Opublikowane właśnie badanie nie jest jedynym, które pokazuje, że również niektóre emocje mogą być dziedziczone. Tyle tylko, że nie da się tego wytłumaczyć za pomocą praw genetyki, bo geny nie biorą w tym udziału. Naukowcy są już jednak na tropie rozszyfrowania mechanizmu.

Drugi kod informacji

lek-uogolnionyNadzieje na rozwiązanie zagadki pojawiły się na początku naszego wieku, kiedy naukowcy rozszyfrowali ludzki genom. Wtedy też zaczęli dokładnie badać to, co znajduje się w jądrze komórki.

Odkryli, że nić DNA wcale nie jest splątana w przypadkowy sposób – jak przypuszczano – lecz starannie upakowana i podtrzymywana przez białka, pomiędzy którymi znajdują się różne związki chemiczne. Uznali, że to otoczenie nici DNA musi również wpływać na rozwój, dziedziczenie i powstawanie chorób. Dlaczego jednak natura zapisała ważne dla organizmu informacje na dwa sposoby – w DNA i wokół niego?

Zapewne po to, by organizm mógł się szybko dostosować do zmian środowiska, a nie musiał korzystać z niezwykle powolnej metody, jaką są mutacje w genach. Tyle teoria.

Fotolia_27745955_Subscription_LPierwsze duże badanie, które wskazywało, że możliwe jest istnienie takiego mechanizmu dziedziczenia, rozpoczął jeszcze w latach 80. XX wieku, a zakończył w roku 2002 dr Lars Bygren z Instytutu Karolinska w Sztokholmie. Uczony próbował wyjaśnić, dlaczego jedni ludzie tyją, choć stosunkowo niewiele jedzą, a inni mogą bezkarnie opychać się łakociami i pozostają szczupli. W tym celu przeanalizował zwyczaje żywieniowe mieszkańców jednej z gmin w północnej Szwecji.

Przyjrzał się też zapisom archiwalnym, które zawierały informacje o plonach i cenach żywności w tej części Szwecji w ciągu ostatnich stu lat. Na tej podstawie ustalił, jak się odżywiali, zwłaszcza w czasach dzieciństwa i dojrzewania, dawni mieszkańcy tego rejonu. Zajrzał też do historycznych rejestrów zmarłych, które zawierały informacje nie tylko o przyczynach śmierci, ale także o przebytych chorobach. W ten sposób prześledził losy poszczególnych rodzin. Otrzymał wyniki, które zaskoczyły świat naukowy.

1314198167_by_STALKERlc_600Okazało się, że jeśli dziadkowie ze strony ojca w dzieciństwie się przejadali, ich wnuki częściej niż rówieśnicy zapadały na choroby serca i cukrzycę, a także miewały udary mózgu. Z tego powodu średnio umierały 32 lata wcześniej niż potomkowie rodzin, w których jadało się bardzo skromnie lub wręcz nie dojadało. Natomiast ci ostatni, którzy liczyli każdą kromkę chleba, nie tylko żyli dłużej, ale też długo cieszyli się zdrowiem i dobrą kondycją.

Podobną zależność odkryto także po linii żeńskiej – najdłużej żyły te wnuki, których babcie przyszły na świat w czasie nieurodzaju, kiedy jedzenia brakowało.

Jednocześnie dr Bygren ustalił, że skłonni do tycia mieszkańcy szwedzkiej prowincji nie mają żadnych mutacji w genach, które mogłyby odpowiadać za tę przypadłość czy choroby związane z otyłością, takie jak cukrzyca i schorzenia układu krążenia. Wniosek mógł być tylko jeden: istnieje inny sposób przekazywania informacji następnym pokoleniom niż za pomocą genów.

Z matki na dziecko

Skoro zatem po dziadkach możemy odziedziczyć lepszą lub gorszą kondycję zdrowotną, to może również przekazują nam oni swoje emocje. By to wyjaśnić, naukowcy zaczęli się przyglądać temu, co dzieje się z ludźmi w czasie życia płodowego. Okazało się, że jeśli przyszłe mamy przeżywają niezwykle intensywne chwile grozy, pozostawia to ślad w umysłach ich dzieci.

Taką zależność wykazali kanadyjscy naukowcy. Badane przez nich kobiety w ciąży doświadczyły katastrofalnej nawałnicy śnieżnej, jaka w 1998 roku nawiedziła północną Kanadę. Przyszłe mamy nie miały wtedy w domach prądu przez ponad miesiąc i były całkowicie odcięte od świata. Przeżycia tych dni tak silnie odbiły się na zdrowiu ich dzieci, że rozwijały się one gorzej – zarówno fizycznie, jak i umysłowo – niż potomstwo pozostałych mam.

1369117048_szbrko_600Zdrowie psychiczne dziecka zależy jednak także od tego, w jakim nastroju jest matka podczas stosunku – przekonywał dr Alberto Halabe Bucay ze szpitala w San Luis Potosí w Meksyku. W roku 2009 przedstawił hipotezę, która zakłada, że za odczuwanie zadowolenia lub skłonność do depresji odpowiadają hormony wytwarzane przez matkę już w chwili zapłodnienia.

Szczególnie istotną rolę odgrywają endorfiny, zwane hormonami szczęścia, które mogą wpływać na plemniki i komórkę jajową, modyfikując zawarte w nich informacje genetyczne. Jeśli zatem w chwili zapłodnienia matka jest szczęśliwa i jej organizm wydziela dużo endorfin, to urodzone dziecko będzie optymistą. Gdy zaś rodzicielka produkuje niewiele hormonów szczęścia, potomek może mieć skłonności depresyjne. Nie wiadomo jednak, czy dr Bucay ma rację. Żadnych badań ani on, ani nikt z jego kolegów do dziś nie przeprowadził.

źródło: newsweek.pl, forum.e-masaz.pl

Czosnek – tybetański przepis. Tombak

Tybetański Eliksir Młodości. Nalewka czosnkowa. 
Potrzeba:
350 gramów świeżego czosnku, 200 ml czystego spirytusu
Główka czosnku to ok. 50 gram

czosnek-glowka-50gCzosnek obieramy i przeciskamy przez praskę prosto do większego słoika z zakrętką i zalewamy 200 ml spirytusem. Zakręcamy i przenosimy w ciemne i zimne miejsce ale nie do lodówki. Po 10 dniach nalewkę przecedzamy na gazie, przelewamy do ciemnego naczynia szklanego i odstawiamy z powrotem w ciemne miejsce na kolejne 4 dni. Nalewka jest gotowa.

czosnek_nalewkaZ każdym posiłkiem zwiększamy ilość nalewki o jedną kroplę. Czyli:
1) Pierwszy dzień na śniadanie zażywamy 1 kroplę nalewki, na obiad 2 krople i na kolację 3 krople.
2) Drugi dzień na śniadanie zażywamy 4 krople, na obiad 5 i na kolację 6.
3) Trzeci dzień na śniadanie 7 kropel itd.
4) Czwarty dzień: 10, 11, 12
5) Piąty dzień: 13, 14, 15
6) Szósty dzień – na śniadanie po 15 kropli. I zmniejszamy o jedną, czyli na obiad 14 kropli, na kolację 13 kropli.
7) Siódmy dzień: 12, 11, 10 itd.
8) Dziesiąty dzień: 3, 2, 1
9) Od jedenastego dnia po 25 kropli, 3 razy dziennie. Aż nalewka czosnkowa w buteleczce się skończy.

garlic-618400_1280-1080x675Nalewkę przyjmujemy z 50 ml jogurtu lub kefiru (kwaśny produkt mleczny) w temperaturze pokojowej.

Kurację można przeprowadzać raz do roku.

Właściwości nalewki czosnkowej:

– oczyszcza organizm z odkładającego się tłuszczu,
– oczyszcza naczynia krwionośne,
– zapobiega zawałowi serca i miażdżycy,
– pobudza apetyt,
– szybko reguluje przemianę materii,
– zapobiega tworzeniu się nowotworów,
– zapobiega zawałowi mózgu,
– zapobiega wrzodom w układzie pokarmowym,
– poprawia wzrok,
– poprawia odporność organizmu,
– ma właściwości moczopędne,
– posiada właściwości wykrztuśne,
– uśmierza ból,
– odmładza organizm.

Inne przepisy czosnkowe: 

nalewka_czosnkowa_anny_popup_watermark

1) Przepis pierwszy.

2 szklanki wody,
¾ szklanki miodu,
50g ząbków czosnku,
1 łyżka octu.

Obierz ząbki czosnku i sprasuj je. Włóż do wyparzonego słoika. Zalej gorącą wodą. Trzymaj przez noc w lodówce. Następnego dnia odsącz. Dodaj do wody ocet i miód. Wymieszaj dokładnie. Włóż do lodówki. Bierz po 1 łyżce trzy razy dziennie.

2) Przepis drugi.

3 główki czosnku,
2 szklanki wody,
1 szklanka octu jabłkowego,
¼ szklanki miodu.

Czosnek i wodę wymieszaj i podgrzewaj do momentu, aż woda w połowie wyparuje, a czosnek będzie miękki. Wyjmij czosnek i włóż go do wyparzonego słoika. Do wody z czosnku dodaj miód i ocet jabłkowy. Gotuj, aż wszystko uzyska konsystencję syropu. Zalej tym czosnek. Zakręć słoik i włóż na noc do lodówki. Przechowuj w lodówce. Bierz po 1 łyżeczce dziennie.

3) Przepis trzeci.

4 główki czosnku,
950ml octu jabłkowego.

nalewka_czosnkowa_bgObierz czosnek i sprasuj go. Włóż do wyparzonego słoika. Zalej octem jabłkowym. Zakręć. Włóż do lodówki. Potrząsaj raz dziennie słoikiem. Przyjmuj 1 łyżeczkę do 3 razy dziennie. Posłodź sobie jeśli chcesz.

4) Przepis czwarty.

225g czosnku (obranego i sprasowanego),
oliwa z oliwek.

Włóż czosnek do wyparzonego słoika. Zalej oliwą. Zakręć i włóż do lodówki. Przyjmuj 1 łyżkę dziennie.

5) Przepis piąty.

0,5kg czosnku (sprasowanego),

ocet jabłkowy,
woda destylowana,
szklanka gliceryny,
szklanka miodu.

Włóż czosnek do wyparzonego 2l słoika. Zmieszaj wodę z octem w proporcjach 1:1. Wypełnij słoik w ¾ jego objętości. Zakręć. Przechowuj w lodówce przez 4 dni. Potrząsaj słoikiem 3 razy dziennie. Po 4 dniach dodaj glicerynę i dokładnie zamieszaj. Odstaw na kolejny dzień. Ponownie potrząś słoikiem 3 razy w tym czasie. Następnego dnia przesącz wszystko przez gęste sitko. Ponownie wlej miksturę do słoika. Dodaj miód. Dobrze zamieszaj. Przechowuj w lodówce.

Nalewka czosnkowo-cytrynowa z miodem

Czosnek, cytryna i miód – samo zdrowie!

Składniki:

images15 ząbków czosnku (oczywiście nie stosujemy chińskiej, przerośniętej podróbki czosnku),
2-3 cytryny,
4-5 łyżek miodu,
2 szklanki przegotowanej ostudzonej wody.
Wykonanie:

Czosnek obieram i kroję wzdłuż na paski. Zalewam wodą, przykrywam i odstawiam do lodówki na 24 godziny.
Następnego dnia przelewam przez sitko. Do wody czosnkowej dodaję sok z cytryn i odstawiam na 12 godzin.
Kolejnego dnia dodaję miód. Gdy się rozpuści, nalewka jest gotowa do spożycia.
Na zdrowie!

Ocet z czosnku

50g czosnku, 100g octu. Dawkowanie: 20-30 kropli 2-3 razy dziennie.

Przeziębienie

– Obrane ząbki czosnku (dorośli 50-60 g, dzieci 1-5 lat – 25 g, 5-15 lat – 40 g) zalać 250 ml wrzącej wody i moczyć przez 12 godzin. Dzieciom do 12 lat podawać po 1 łyżeczce a starszym i dorosłym po 1 łyżce stołowej
– 2-4 ząbki czosnku drobno posiekać lub przecisnąć przez praskę. Zalać szklanką gorącego mleka, dodać 1 łyżeczkę miodu. Pić codziennie przed snem.
Nalewki na czosnku
– 200 g czosnku, 1 l alkoholu 60 proc. – Obrany ze skórki i na 10 dni. Przecedzić. Dawkowanie: 20-30 kropli 2-3 razy dziennie przeciwko nicieniom i innym chorobom wymienionym wyżej.
– 50g zmiażdżonego czosnku zalać 150g koniaku. Odstawić w zamkniętym naczyniu na 14 dni. Po tym czasie przecedzić i pić dwa razy dziennie, dwie godziny po jedzeniu, po 25 kropli w kieliszku, dodając nieco przegotowanego mleka. Nalewka ma zastosowanie przy nadciśnieniu tętniczym i podwyższonym cholesterolu.

Czosnek na bezsenność

25 kropli nalewki czosnkowej rozpuścić w szklance letniej wody, dodać pół łyżeczki miodu i wypić przed snem.

Czosnek na pasożyty jelitowe

– Codziennie na czczo pół godziny przed posiłkiem należy wypić filiżankę mleka zagotowanego z kilkoma drobno pokrajanymi ząbkami czosnku. Kuracja trwa 14 dni.
– Dorośli 15-20 kropli nalewki na alkoholu rozcieńczonej wodą 3 razy dziennie.
– 3-4 ząbki czosnku gotować 20 minut w 0,25 l wody lub mleka. Pić 2 razy dziennie po szklance przez 3-4 dni. Po miesiącu powtórzyć kurację.
– 3-4 ząbki czosnku zalać filiżanką gorącej wody lub mleka. Moczyć przez noc. Wypić nazajutrz na czczo. Stosować przez 3 tygodnie.
– Owsiki I – Rozetrzeć 5-8 ząbków czosnku, zalać szklanką wody o temperaturze pokojowej, wstrząsnąć i przecedzić. Używać do lewatyw.
– Owsiki II – 1 główkę czosnku oczyścić i posiekać, zaparzyć 1 l wody lub mleka i po ostudzeniu (najlepiej letni) wykorzystać do lewatywy. Zaleca się również jadanie dużej ilości czosnku.
zupa-czosnkowa1Zupa z czosnku przy podwyższonym ciśnieniu

5-6 ząbków czosnku, trochę oliwy z oliwek, 1,5 l mleka, 2 żółtka, sól, pieprz. Po zagotowaniu należy zmniejszyć ogień i mieszając dodać żółtka. Posolić i popieprzyć do smaku. Podawać z grzankami z chleba.

Czosnek na podwyższone ciśnienie

1 główka czosnku 1/2 l wody, 3 cytryny. Gotować czosnek z wodą przez 10 minut. Ostudzić, przecedzić. Wlać płyn do butelki i dodać sok z cytryn. Pic codziennie po kieliszku na czczo.

Czosnek wywodzi się z Azji Środkowej i właśnie stamtąd został rozprzestrzeniony na inne kontynenty.

Allicyna – najważniejszą substancją aktywną, która jest obecna w czosnku jest. Powstaje ona w tylko w jeden sposób, a mianowicie po uszkodzeniu tkanki czosnku. Mówiąc innymi słowy wystarczy rozgnieść, pokroić, bądź rozgryźć ząbek czosnku, żeby uwolnić tą substancję. Pełni funkcję bakteriobójczą. Dzięki temu zwalcza różnego rodzaju wirusy. Posiada podobne właściwości do antybiotyku. Warto go spożywać w trakcie przeziębienia, bądź grypy.

Kolejną ważną „czosnkową” substancją jest grupa związków należących do siarczków, z ang. diallyl sulphides. Przeciwdziała nowotworom jelita grubego. Również dzięki niej poziom złego cholesterolu w naszym organizmie się zmniejsza. Jest to bardzo ważne, szczególnie dla osób mających problemy z nadwagą.

Czosnek warto spożywać po kuracjach antybiotykowych. Odbudowuje on zniszczoną florę bakteryjną, a tym samym regeneruje nasz organizm. Atakuje on również różnego rodzaju drożdżaki. Dzięki temu zapobiega rozwojowi różnego rodzaju grzybic i pleśniawek. Spożywanie czosnku jest zalecane dzieciom, które mają problemy z chorobami pasożytniczymi, np. owsikami.

Czosnek zbawiennie wpływa również na osoby mające problemy z utrzymaniem prawidłowego poziomu cukru we krwi. Szczególnie polecany jest diabetykom oraz osobom cierpiącym na nadwagę, bądź otyłość. Czosnek skutecznie obniża poziom cukru we krwi oraz działa uodparniająco.

Roślina ta ma również zastosowanie przy problemach trawiennych, np. wzdęciach, czy zgadze. Substancje, które są zawarte w czosnku, usprawniają trawienie, a tym samym ułatwiają wydalanie gazów. Dobrze jest dodawać czosnek do obfitych posiłków.

Olejek-czosnkowyOlej czosnkowy przy miażdżycy

Zgnieść ząbki ze średniej wielkości główki czosnku, zalać szklanką nie rafinowanego oleju słonecznikowego i odstawić do lodówki na 24 godziny. Łyżeczkę otrzymanej mikstury zmieszać z łyżeczką soku z cytryny. Zażywać 3 razy dziennie przed jedzeniem przez 2-3 miesiące

Jak zneutralizować jego zapach? Aby zlikwidować ostry zapach czosnku należy zjeść natkę pietruszki ,jabłko  suszony lub świeży tymianek, oregano lub bazylię.

Przeciwwskazania.
garlic-jelly-sl-257767-lCzosnek mogą jeść zarówno dorośli, jak i dzieci, jednakże nie w nadmiernej ilości. Wtedy efekt może być odwrotny do oczekiwanego. Czosnku powinny unikać kobiety w ciąży. Ostrożnie powinny podchodzić do niego osoby przyjmujące insulinę.

Należy go zmiażdżyć i odstawić na ok. 10 minut. Po upływie tego czasu nastąpi odpowiedni wzrost stężenia tej substancji i wtedy można wziąć się za jedzenie lub szybkie (najwyżej 5-minutowe) gotowanie czosnku. Długotrwała obróbka termiczna pozbawia go właściwości bakteriobójczych, nie pozbawia go jednak działania antyutleniającego i grzybobójczego.

Czosnek jest także wyjątkowo niskokaloryczny. W 100 gramach zawiera 146 kcal, dla porównania jedna duża główka czosnku waży ok. 50 gram.

Na podstawie m.in. : http://tipy.interia.pl/

Odmiany:
Powszechne jest zjawisko sprzdaży czosnku egipskiego jako polski już w marcu, kiedy zbiory polskiego zaczynają się latem. W sezonie wiosennym 60% dostępnego czosnku „ polskiego„ jest z importu.

„ China Purple” powrzechnie uprawiany w Europie
– czosnek polski odmiana Harnaś
– czosnek hiszpański
obecny na naszym rynku (ten z certyfikowanych upraw) posiada świadectwa badań na obecność
pestycydów, azotanów i metali ciężkich.
– czosnek Las Pedroneras Morado (chyba jako jedyny ma wszystkie wymagane certyfikaty)

Sok z kiszonego buraka

Sok z kiszonego buraka – jak zrobić i dlaczego warto pić

Taki zakwas buraczany staram się nastawiać dość często (nie tylko na wigilijny barszcz) i regularnie popijać zimą i wczesną wiosną.

Jeśli lubicie barszczyk to ten napój będzie wam smakował – nawet moje dziecko chętnie pija go w niedużej ilości ( 2-3 razy dziennie łyżkę stołową) traktując jako syrop przeciw katarowi 🙂

Dlaczego warto pić sok z kiszonych buraków:

  • bo buraki są tanie i mega zdrowe – szczególnie zimą i wiosną kiedy mamy sezon na warzywa korzeniowe – dostarczą nam więcej witamin niż drogie, sprowadzane z ciepłych krajów smakołyki;
  • bo kiszonki to kopalnia witamin – kiszone warzywa: kapusta, ogórki, buraki mają dwa razy więcej witamin z grupy B w porównaniu do tych surowych/świeżych.
    Witaminy te wpływają na usprawnienie metabolizmu, wzmacniają układ nerwowy, koncentrację, pamięć;
  • zawiera powstałe w wyniku fermentacji bakterie kwasu mlekowego, które pobudzają trawienie, regulują pracę jelit;
  • buraki są świetnym źródłem kwasu foliowego, żelaza, magnezu, potasu, witaminy C;
  • sok ma właściwości przeciwwirusowe, wzmacniające odporność;
  • leczy i przeciwdziała anemii;
  • korzystnie wpływa na wygląd włosów, skóry, paznokci;
  • łagodzi zgagę;
  • jest lekiem na tzw „chorobę dnia poprzedniego” czyli kaca 🙂
  • bo szklankę takiego soku łatwiej wypić niż przygotować surówkę i mamy jedną porcję warzyw w ciągu dnia zaliczoną 🙂

 Jak przygotować kiszonkę z buraka?

Składniki:

  • 2 buraki
  • ząbek czosnku
  • pół łyżeczki soli kamiennej
  • pół kromki chleba na prawdziwym zakwasie lub odrobina zakwasu na chleb/żurek lub odrobina soku z kiszonej kapusty/kiszonych ogórków
  • można też dodać listek laurowy czy ziele angielskie dla smaku

Wykonanie:

Buraki obieramy, myjemy, kroimy w kawałki i umieszczamy w litrowym słoju, dodajemy czosnek i zalewamy przegotowana letnia wodą z rozpuszczona solą (pół płaskiej łyżeczki soli na pół l wody).

Dodajemy chleb razowy, lub odrobinę soki z kiszonej kapusty czy ogórków kiszonych – w kolejnych kiszeniach można dorzuć do słoja jeden kawałek wcześniej ukiszonego buraka czy dwie łyżki soku z poprzedniej partii.

Ważne!

Bakteriom fermentacyjnym musimy stworzyć środowisko beztlenowe, dlatego składniki: buraki, czosnek, chleb musimy tak obciążyć by nic nie pływało na powierzchni, w przeciwnym wypadku nasz zakwas zacznie pleśnieć. Ja do słoika wstawiam po prostu szklankę i płyn podchodzi do góry, składniki wszystkie są zanurzone.

1654465_719607378057999_1208905973_nTak przygotowany sok odstawiamy na 3-4 dni w ciepłe miejsce.

Po tym czasie sok zlewamy do butelki i przechowujemy w lodówce, buraczki wykorzystujemy

do surówek – nie wyrzucamy, i nastawiamy kolejny zakwas.

Ja lubię nastawiać go częściej w mniejszej ilości by mieć świeży.

Sok jest gotowy do picia, możemy go po wyjęciu z lodówki lekko podgrzać, ale nigdy nie zagotowujemy bo straci właściwości.

źródło: fantastyczny blog: http://smakuje.blox.pl

sok z kiszonego buraka

zakwas z buraka

Piętnaście Szczęść

“Człowiek podróżuje po całym świecie w poszukiwaniu tego, czego najbardziej potrzebuje w życiu. A potem wraca do domu, żeby odnaleźć to, czego całe życie szukał”. George Moore

Jest takie miejsce w Tobie, gdzie panuje wieczny pokój. To miejsce, w którym strach nie istnieje. Miejsce, w którym czujesz miłość, bezpieczeństwo i czujesz się jak w domu. Gdzie znajduje się to przepiękne miejsce?

Jest ono tym, kim naprawdę jesteś Ty…

Jeśli pozwolisz Twojemu prawdziwemu „ja” na zabranie głosu w Twoim życiu, zaczniesz żyć piękniejszym życiem, w szczęśliwszy i zrozumiały sposób. Poszukaj w sobie swojego wewnętrznego głosu, który poprowadzi Cię we właściwym kierunku.

111

  1. Nie bierz życia zbyt poważnie

Życie jest darem, więc się nim ciesz! I proszę: „Porzuć myśl, że jesteś Atlasem dźwigającym na barkach cały świat. Świat sobie poradzi, nawet bez Ciebie. Nie bierz życia zbyt poważnie”– Norman Vincent Peale.

  1. Pielęgnuj swoją boskość

Naucz się cenić siebie i swoją boskość. Bądź w stanie zaakceptować siebie w pełni. Bądź wdzięczny, miły, dziki, dziwny, a przede wszystkim, bądź wierny sobie.

  1. Rozwijaj dobre myśli, twórz dobre życie

Twórz swoje życie za pomocą swoich myśli. Jak będziesz myślał, tak właśnie będzie.

szczescie_to_jedyna_rzecz_ktora_sie_mnozy_jesli_sie_ja_dzieli_1Myśląc myślami pełnymi miłości, będziesz doświadczać miłości do życia. Wykorzystuj swój umysł do dobrych celów, a nie pozwalaj, by to on wykorzystał Ciebie. Oczyść swoje myśli i pozwól, by oczyściły Twoje życie.

  1. Odpuść i bądź szczęśliwy

Puść wszystkie bezcelowe konflikty, uwolnij się od niepotrzebnych dramatów, toksycznych relacji, myśli i zachowań obecnych w Twoim życiu. Zrzuć ten ciężar ze swoich ramion i zdecyduj się na podróż bez nich. Przywołaj swój umysł do chwili obecnej, bądź tu i teraz. Stwórz swoje życie z punktu niekończących się możliwości, czyli z chwili obecnej. Miejsce strachu i ograniczeń, to Twoja przeszłość. Przenieś swoją uwagę ze zła na dobro i obserwuj, jak Twoje życie się odmienia.

  1. Daj sobie i innym dar przebaczenia

Wybacz i uwolnij się od jakichkolwiek negatywnych emocji, nienawiści i żalu, który obecnie zatruwa Ci życie. Pozwól, by o cisza i spokój rządziły w Twoim sercu. Przebacz tym, którzy Cię zranili, nie dlatego, że na to zasługują, ale dlatego że nie chcesz trzymać się negatywnych i destrukcyjnych emocji. Wybacz sobie i nie pozwól sobie na trzymanie się trujących myśli. Otwórz się na szczęście i miłość.

„Prawdziwe przebaczenie to wtedy, gdy możesz powiedzieć: „Dziękuję za to doświadczenie” – Oprah Winfrey

  1. Buduj mosty zamiast murów

z15911747Q,Szczescie-takze-mozna-zmierzyc--jak-sie-okazujeBez względu na to, jak bardzo zostałeś zraniony w przeszłości i ile razy jeszcze będziesz zraniony w przyszłości, nie daj się przekonać do tego, by zamknąć drzwi do swego serca. Miłość jest niezbędna do tego, by poczuć, że się żyje. Pozbawiając innych swoich uczuć, sam siebie pozbawiasz wielu pięknych rzeczy, które pochodzą z miłości.

„Celem twojego życia nie jest szukanie miłości, ale znalezienie wszystkich barier, które Cię od niej dzielą” – Rumi.

  1. Doceniaj zarówno dobre, jak i złe

Naucz się kochać i doceniać zarówno swoje sukcesy, jak i porażki; szczęśliwe doświadczenia, ale także te nieszczęśliwe. Spójrz na nie jak na lekcję, której nie chcesz zmarnować i przegapić. Dobre i złe doświadczenia przyczyniają się do rozwoju i ekspansji.

  1. W przyjaźni, postaw na jakość, nie na ilość

Przyciągnij-szczęście-do-swojego-domuZbuduj swoje przyjaźnie na zdrowym i silnym fundamencie. Zawsze lepiej wybrać jakość, niż ilość. O wiele lepiej mieć kilku prawdziwych przyjaciół, niż wielu nieprawdziwych.

  1. Bądź dobry dla wszystkich żywych istot

Traktuj wszystkie żywe istoty z miłością, dobrocią i współczuciem. Pamiętaj, że ziemia to nie tylko nasz dom, ale również ich.

„Kto jest okrutny dla zwierząt, staje się trudny także w kontaktach z człowiekiem. Serce człowieka możemy ocenić na podstawie jego podejścia do zwierząt” – Immanuel Kant

  1. Bądź dobry dla swojego ciała

1358272884_rxwmns_600Twoje ciało jest świątynią, a to, jak czujesz się wewnątrz, odzwierciedla się na zewnątrz. Ćwicz w miarę możliwości, dbaj o to, by pić dużo wody, bo woda jest życiem. Jedz tak zdrowo, jak to tylko możliwe.

  1. Żyj z otwartym sercem

Pozwól miłości rządzić Twoim życiem. Odłóż wszystkie swoje obawy na bok i pozwól przejąć stery miłości. Oswój się ze swoją autentycznością i odważ się przejść swoje życie zawsze z wysoko podniesioną głową. Nie zgadzaj się nigdy na mniej, niż miłość. Spróbuj wlać miłość do wszystkiego co robisz: kochaj w swoich związkach i relacjach, kochaj swoją pracę i przede wszystkim kochaj siebie.

  1. Nadaj sens swojemu życiu

1368255456_cso1lj_600Rób to, co kochasz najbardziej, podążaj za głosem serca, pasją i marzeniami. Zapytaj samego siebie, co może sprawić, byś poczuł prawdziwą miłość do życia w autentyczny sposób. Znajdź swój cel i pozwól sobie na to, by naprawdę narodzić się na nowo – w świecie, w którym robisz właśnie to, co kochasz. Tylko tak rozwiniesz prawdziwą, dojrzałą ambicję.

„Życie nie staje się nie do zniesienia przez trudne okoliczności, ale tylko i wyłącznie z powodu braku jego sensu i celu”. – Viktor E. Frank

  1. Kochaj wszystko lecz nie przywiązuj się do niczego

Nic nie należy do Ciebie tak naprawdę: ani Twoi przyjaciele, ani rodzina, ani ukochany/a, ani Twoje dobra materialne, ani młodość i witalność. Nawet Twoje życie nie jest czymś, co posiadasz na własność. Rzeczy, ludzie i doświadczenie – słowem: wszystko – przychodzą i odchodzą. Wszystko się zmienia, a nic nie pozostaje takie samo. Kochaj więc to wszystko, ale do niczego się nie przywiązuj.

„Twoje dzieci nie są Twoimi dziećmi. Są synami i córkami tęsknoty do życia dla siebie. Przybyli dzięki Tobie, ale nie dla Ciebie, i chociaż są jeszcze z Tobą, do Ciebie nie należą” – Khalil Gibran

  1. Jesteś duszą, która ma ciało

345e8ba6437098f399fd02853721c06c,2,0Jesteś duszą w ciele. Nie jesteś ciałem, a ciało nie jest Tobą. Twoje ciało to pojazd Twojej duszy na tym świecie. Służy temu, aby pomóc osiągnąć Ci rzeczy, które zostały postawione na Twojej drodze – nie jesteś pojazdem – jesteś tym, który go prowadzi.

  1. Jesteś jednym ze wszystkich

Na poziomie duszy jesteś podłączony do wszystkich istot żywych. Nie ma rozróżnienia między Tobą i innymi ludźmi. Jesteś częścią tego wszystkiego, co istnieje. Zapytaj swojej duszy o prawidłowy kierunek i staniesz się całością tego, czego częścią jesteś w tej chwili.

Źródło: http://www.omsica.pl

Kofeina nie daje energii. Co daje? Stres i bezsenność

OK, wiem, że ten artykuł nie będzie popularny. Większość z nas jest tak uzależniona od kofeiny, że nie chce o tym wiedzieć. Piszę o tym, bo kiedy światło dzienne ujrzała książka pt. Caffeine Blues, po prostu wiedziałem, że muszę ją przeczytać.

Kilka lat temu uświadomiłem sobie, że kawa jest o wiele gorsza od tego, co nam powiedziano, gdyż zauważyłem, iż mam ból artretyczne w nadgarstku w przeciągu 10-20 minut po wypiciu cappuccino!

Książka nie mówi o tym, jak zła jest kawa, ale mówi, jak dobrze bym się czuł, gdybym nie dostarczał organizmowi kofeiny przez dwa miesiące. Na przykład nie miałbym uczucia zmęczenia, które miałem w poranki.

Napisana przez Stephena Cherniske – dietetyka klinicznego – „Coffeine Blues” – jest bardzo łatwa do przeczytania i przekonująca. Uświadomiłem sobie, że kofeina nie daje energii, w rzeczywistości – jest główną przyczyną braku energii.

Cherniske przebrnął przez tony informacji na temat kofeiny i zaczął dostrzegać, że świadomie lub nieświadomie, prawie każdy badacz wychodzi z założenia, że kofeina jest w porządku. Czemu? Prawdopodobnie dlatego, że oni sami są zależni od kofeiny.

Kofeina jest w kawie, czarnej herbacie, zielonej herbacie, herbacie wu-yi, „zdekofeinizowanych” kawach i herbatach, czekoladzie, coli, wielu napojach gazowanych, niektórych lekach, guaranie, „energy” drinkach i chuppa-chupsach.

3/4 filiżanki:

– kawy z ekspresu ma ok. 120 mg kofeiny,

– czarnej herbaty ma ok. 70 mg kofeiny,

– zielonej herbaty ma ok. 35 mg kofeiny,

– najpopularniejszej coli ma ok. 45 mg kofeiny,

– Mountain Dew ma ok. 54 mg kofeiny.

Kofeina jest produkowana przez więcej niż 80 gatunków roślin. Powodem może być przeżycie. Jak się okazuje, kofeina jest używana przez rośliny jako pestycyd. Kofeina jest uważana za nieszkodliwą, gdyż jest w szerokim użyciu. Dr William Dement w swojej książce pt. „The Promise of Sleep” powiedział, że jeśli kofeina byłaby przedstawiona dziś, to nie byłaby wprowadzona do użycia.

LOBBY KOFEINOWE

Broszura o nazwie: „Co należy wiedzieć o kofeinie” opublikowana przez International Food Information Council (IFIC) z Waszyngtonu CD, była dostępna w szpitalach i innych terenach związanych z medycyną. Po wielu telefonach, Cherniske ostatecznie dostał listę „kibiców” IFIC. Zaliczali się do nich Pepsi, Coca-Cola, M&M, Nutrasweet, Nestle i Hershey – wszyscy mają kofeinę w swoich napojach i pokarmach.

„Partnerzy” IFIC to także takie grupy, jak National Association of Pediatric Nurses oraz Children’s Advertising Review Unit of the Council of Better Business Bureau Inc. Broszura mówi, że „kofeina jest normalnie wydalana w przeciągu kilku godzin po spożyciu”. W rzeczywistości, tylko 1% jest wydalane. Pozostałe 99% ma ulec detoksykacji przez wątrobę. Detoksykacja jednej filiżanki kawy może trwać 12 godzin.

Wiele badań dotyczących kawy i nadciśnienia było błędne, bo badani zaniechali picia kawy tylko przez jeden lub dwa tygodnie. Powrót do normalnego poziomu hormonów stresu zajmuje o wiele więcej tygodni.

Okres „połowicznego zaniku” narkotyku to czas, który jest potrzebny, by usunąć z organizmu połowę dawki. Kofeina to narkotyk. Okres połowicznego zaniku pojedynczej dawki kofeiny wynosi od 3-12 godzin.

KOFEINA = STRES, NIE ENERGIA

Kofeina powoduje stres. Pojedyncza dawka 250 miligramów kofeiny pokazała wzrost hormonu stresu – adrenaliny – o ponad 200%.

Kofeina powoduje klasyczną reakcję walki lub ucieczki, która jest przeznaczona do wydarzeń, które zdarzają się tylko czasami (np. gdy lew cię goni). Teraz, my stawiamy się w takiej sytuacji codziennie, przy użyciu kofeiny. W rezultacie nieużyty cukier i tłuszcz dostają się do krwio-obiegu. Cukier powoduje więcej stresu. Tłuszcz zatyka tętnice. System trawienny zostaje spowolniony lub się zamyka.

Nie tylko kofeina jest uzależniająca, zachęca ona również do innych substancji uzależniających, jak nikotyna.

Kofeina nie daje ci energii. Stymuluje tylko układ nerwowy i nadnercza. To nie energia, to stres. „Energia”, którą myślisz, że masz od kofeiny, to po prostu pożyczka z nadnerczy i wątroby, a odsetki, które musisz spłacić, są bardzo wysokie.

Stres jest ważnym czynnikiem w takich zaburzeniach, jak lęk, bezsenność, depresja, wrzody, reumatoidalne zapalenie stawów, ból głowy, hipoglikemia, astma, opryszczka, nadciśnienie i choroby serca. A szpitale dają swoim chorym kawę lub herbatę, które dostarczają ciału stresu.

Spożycie kofeiny prowadzi do deficytu DHEA. DHEA to nasz hormon witalności. Zmniejszony poziom DHEA jest przyczyną starzenia. Kofeina to narkotyk prowadzący do starzenia się.

EFEKTY UBOCZNE

Kofeina ma związek z wrzodami i zespołem nadwrażliwości jelita grubego. GABA jest wytwarzane w przewodzie jelitowym, w którym to uspokaja lęk i stres. Kofeina zaburza prawidłowy metabolizm GABA.

Kofeina zaburza sen. Głęboki sen jest kluczem do dobrego zdrowia. Jeśli kofeina znajduje się w twoim krwiobiegu, jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek doświadczysz głębokiego snu.

Kofeina o każdej porze dnia może powodować problemy ze snem, zwłaszcza jeśli jesteś pod wpływem stresu.

Niedożywienie jest jednym z najbardziej oczywistych skutków spożywania kofeiny.

Jedna filiżanka kawy może zmniejszyć wchłanianie żelaza z posiłku nawet o 75%.

Ludzie nie rozwijają tolerancji na efekty lękowe spowodowane kofeiną. Przeciwnie, ludzie po prostu przyzwyczajają się do uczucia stresu, drażliwość i agresywności.

Kofeina przyczynia się do depresji w ściśle określony sposób. Jest to szczególnie z powodu efektu cofnięcia, który może powodować bóle głowy, przygnębienie i zmęczenia.

Cherniske poinformował, że 90% ludzi, którzy przyszli do niego, gdyż cierpieli na depresję i odstawili kofeinę zupełnie na 2 miesiące, zgłosili potem, że depresja odeszła.

Studenci z całego świata nie tylko stosowali kofeinę do walki z sennością, ale również wierzyli, że to pomoże poprawić ich wyniki na egzaminach. Solidne badania jednak pokazują, że tak mało kofeiny, jak 100 miligramów (jedna filiżanka kawy, dwa kubki cola), może spowodować znaczny spadek zapamiętywania i rozumowania.

Umiarkowani kawiarze z wysokim poziomem cholesterolu miały siedem razy większe ryzyko zawału serca, a ci, którzy piją najwięcej kawy, mieli osiemnaście razy większe ryzyko zawału serca, aniżeli osoby w ogóle nie pijący kawy.

Kofeina wyczerpuje twoje zapasy tiaminy i innych witamin z grupy B, wapnia, magnezu, potasu, żelaza i cynku. Kofeina zwiększa utratę wapnia i ryzyko wystąpienia osteoporozy.

Podejmij wyzwanie! Większość ludzi nie ma pomysłu, jak będzie wyglądać ich życie bez kofeiny i hormonów stresu, które krążą w ich żyłach.

Tłumaczenie: Girion
Źródło oryginalne: HenryMakow.com
Źródło polskie: UderzwFalsz.wordpress.com   źródło: http://wolnemedia.net